Koniec wolności w systemie Android

Google podejmuje ponoć intensywne działania, by odzyskać kontrolę nad swoim systemem operacyjnym. Gigant chce zatwierdzać wszelkie jego modyfikacje, by ustabilizować platformę i zacząć dbać o jej jakość. Ruch pożądany, bowiem to, co robią producenci sprzętu z Androidem a także operatorzy komórkowi niejednokrotnie woła o pomstę do nieba. Jednak czy to nie godzi w samą filozofię Androida? W pełni otwarty system operacyjny, który może być modyfikowany przez zainteresowanych wedle życzenia?
Android jest wciąż nękany przez Apple'a i Microsoft
Android jest wciąż nękany przez Apple'a i Microsoft

Ta filozofia ma się zmienić. Każda modyfikacja będzie musiała ponoć być zatwierdzona przez Google’a. “Musiała”, jeśli chcesz dalej pozostać parnerem Google’a i mieć dostęp do przyszłych wersji systemu operacyjnego przed ich rynkowymi premierami. Będziesz mógł, jeśli chcesz, dalej robić z Androidem co ci się żywnie podoba, ale oznaczać to będzie, że będziesz miał dostęp do nowego systemu w momencie, gdy twoi konkurenci już dawno wprowadzają gotowe urządzenia na rynek.

Android zaczął z założeniem bycia prawdziwie otwartym oprogramowaniem, ale nie zmierza już w tym kierunku — komentuje całą sytuację Stephen Elop, dyrektor Nokii.

Czytaj tez: Koniec otwartości – Google zamyka Androida