Pozyskiwanie brakującej krwi, nowatorski sposób badania wzroku, przewidywanie skutków powodzi, wykrywanie wypadków samochodowych czy odnajdywanie osób w budynkach i zatłoczonych miejscach to projekty, którymi z powodzeniem mogłyby się chwalić największe firmy IT. Tymczasem są one dziełem studentów z polskich uczelni, którzy za darmo zrealizowali je w wolnym czasie, nie zaniedbując przy tym nauki. Wymienione projekty zostały najwyżej ocenione podczas tegorocznego, polskiego finału międzynarodowego konkursu dla studentów Imagine Cup, ale niemal wszystkie – z ponad stu zgłoszonych rozwiązań – zasługują na uwagę. Olbrzymią kreatywność studentów mogłem podziwiać z bliska, zasiadając w jury konkursu. W światowym finale, który w tym roku ma miejsce w Nowy Jorku, Polskę będzie reprezentował tylko zwycięski zespół CodeRaiders z Łodzi. Mam jednak nadzieję, że znacznie więcej młodych ludzi i ich mentorów znajdzie w sobie determinację, by zrealizować przedstawione projekty.
Pozostając w środowisku naukowym – trzymam kciuki, by Polska stała się grafenową potęgą. A mamy na to szansę, gdyż w warszawskim Instytucie Technologii Materiałów Elektronicznych opracowano nową metodę pozyskiwania tej niesamowitej substancji. Przypomnę, że grafen to jedna z form węgla odkryta w 2004 roku, za co Andriej Gejm i Konstantin Nowosiołow dostali w ubiegłym roku Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki. W wielu zastosowaniach spisuje się on dużo lepiej niż krzem. Grafen pozwoli m.in. tworzyć nieporównywalnie wydajniejsze procesory i giętkie, ultracienkie ekrany. W “grafenowy wyścig” zaangażowane są największe laboratoria badawcze na świecie – dobrze, że wśród liderów są Polacy.
Rozdystrybuowano już ponad 350 mln kopii Windows 7 – poinformował Microsoft. Osiągnięcie takiego wyniku zajęło firmie tylko półtora roku. Trudno oszacować, ile osób rzeczywiście korzysta z tego systemu, gdyż nie wszystkie rozprowadzone kopie są już zainstalowane, a równocześnie nadal znaczny odsetek właścicieli pecetów kradnie oprogramowanie. Z przeprowadzonych przez nas badań wynika, że ponad połowa czytelników CHIP-a przesiadła się już na “Siódemkę”. Co ciekawe, drugie miejsce zajmuje wiecznie żywy Windows XP. Microsoft odświeżył niedawno Windows 7 wprowadzając pierwszego Service Packa. Ponieważ zmiany według nas są zbyt skromne, wzięliśmy sprawy w swoje ręce – w temacie numeru pokazujemy, jak wycisnąć z “Siódemki” maksimum możliwości.
Jak nie dać się oszukać w Internecie? Na to proste pytanie, nie ma łatwej odpowiedzi. Internetowi naciągacze korzystają z coraz bardziej wyrafinowanych sposobów. Jedną z form jest spersonalizowany phishing nastawiony na klientów e-banków, ale pułapek czyha znacznie więcej. Co gorsza, wiele trików jest legalnych i bazuje tylko na nieuwadze internauty – ot, choćby możliwość pobrania bezpłatnych aplikacji po wysłaniu SMS-a kosztującego… kilkadziesiąt złotych. W numerze radzimy więc, na co uważać w Internecie. A cennym uzupełnieniem jest profesjonalny poradnik dot. usuwania ciasteczek szpiegujących, które w naszym systemie operacyjnym instalowane są przez niektóre serwisy internetowe.
