Apple MacBook Air 13″ MC966PL/A

MacBook Air to synonim super cienkiego notebooka, który stał się także protoplastą nowej kategorii komputerów przenośnych – tzw. ultrabooków. O tym, że szczupłość dodaje urody wiadomo od dawna lecz wśród notebooków smukła linia obudowy to rzadko spotykana cecha. Jednakże postęp i związany z nim proces miniaturyzacji podzespołów oraz odchodzenia do lamusa przestarzałych rozwiązań (sieć kablowa, napęd optyczny, tradycyjny dysk HDD) pozwala na konstruowanie i budowanie coraz cieńszych i lżejszych urządzeń. Innowacyjny pod tym względem był właśnie produkt Apple. Pierwszy MacBook Air pojawił się na rynku na początku 2008 roku. Był jednym z najcieńszych komputerów na świecie i pierwszym notebookiem Apple, który pozbawiony był napędu DVD. Przez ten okres aż do dziś “powietrzny” MacBook największe zmiany przechodził wewnątrz aluminiowej obudowy Unibody.
Apple MacBook Air 13″ MC966PL/A

Natężenie hałasu podczas pracy przy pełnym obciążeniu jest wysokie i wyraźnie wyższe od poprzednika. Wyższa wydajność wymaga lepszego chłodzenia.

Natężenie hałasu podczas pracy przy pełnym obciążeniu jest wysokie i wyraźnie wyższe od poprzednika. Wyższa wydajność wymaga lepszego chłodzenia.

Testowany model MC966PL/A to najnowszy obecnie model MacBook-a Air wyposażonego w ekran o przekątnej 13,3 cala. Komputer wyposażono w nowoczesny procesor Intel Core i5-2557M (dostępna jest również wersja z Core i7), który ma zintegrowany układ graficzny Intel HD Graphics 3000. Z procesorem współpracuje 4 GB pamięci RAM DDR3, która jest umieszczona bezpośrednio na płycie głównej. Do wyświetlania obrazu zastosowano ekran o identycznej rozdzielczości – 1440×900 pikseli, jaką dysponował poprzedni model. Istotną zmianą w najnowszej wersji jest uniwersalne i super szybkie złącze Thunderbolt, które z pozoru wygląda identycznie jak mini DisplayPort używany w komputerach Apple do podłączenia zewnętrznego monitora.

Najnowszy MacBook Air 13' jest nieco lżejszy od swojego poprzednika oraz konkurencyjnego Samsunga 900X3A.

Najnowszy MacBook Air 13″ jest nieco lżejszy od swojego poprzednika oraz konkurencyjnego Samsunga 900X3A.

Poza tym na wyposażeniu 13-calowego MacBooka Air znajdziemy tak samo jak w poprzedniku dysk SSD 256 GB, dwa złącza USB 2.0 oraz czytnik kart pamięci. W najnowszym modelu znajdziemy wreszcie obecną od dawna z MacBook-ach Pro podświetlaną klawiaturę. Miłym dodatkiem jest czujnik światła, który reguluje jasność ekranu oraz włączą lub wyłącza podświetlenie klawiatury w zależności od warunków oświetleniowych otoczenia. Niekwestionowanym mistrzostwem świata, poza jakością i wzornictwem obudowy jest super wygodny w użytkowaniu touchpad. Jego obsługa jest tak wygodna, że nawet bardzo konserwatywni użytkownicy definitywnie zrezygnują z używania myszy.

Wydajność graficzna układu zintegrowanego z procesorem Intela jest nieco słabsza od poprzedniej wersji z grafiką Nvidia GeForce 320M.

Wydajność graficzna układu zintegrowanego z procesorem Intela jest nieco słabsza od poprzedniej wersji z grafiką Nvidia GeForce 320M.

Zmiany w wyposażeniu są ciekawe, ale jak zwykle najwięcej emocji wzbudzają wyniki testów wydajności i czasu pracy na baterii. Rezultaty są bardzo ciekawe, gdyż jak wyraźnie widać ogólna wydajność jest niemal dwukrotnie wyższa niż u poprzednika z procesorem starszej generacji, ale za to osiągi graficzne nie tylko nie wzrosły, ale nawet minimalnie spadły. W benchmarku PCMark Vantage najnowszy MacBook Air 13″ zdobył 11201 punktów. Dla porównania jego poprzednik uzyskał zaledwie 5464 punkty. Natomiast w graficznym teście 3DMark06 testowany komputer uzyskał 4275 punktów, a jego starsza wersja 4700 punktów. Zastosowanie grafiki zintegrowanej z procesorem zamiast dotychczas stosowanego dodatkowego układu Nvidii spowodowało spadek wydajności o ponad 10%. Czy to dużo czy mało przekonamy się porównując wyniki testów czasu pracy nowego MacBooka Air na bateriach – zintegrowana grafika powinna teoretycznie być dużo bardziej energooszczędna.

Ogólna wydajność jest wysoka dzięki wydajnemu procesorowi oraz dyskowi SSD i przewyższa dwukrotnie poprzedni model.

Ogólna wydajność jest wysoka dzięki wydajnemu procesorowi oraz dyskowi SSD i przewyższa dwukrotnie poprzedni model.

Jeżeli mowa o zasilaniu to najnowszy model osiągnął zbliżone wyniki do poprzednika. Podczas odtwarzania filmu z zewnętrznego napędu DVD komputer działał na baterii przez niespełna cztery godziny (231 minut). Natomiast w trybie oszczędnej pracy (MobileMark 2007 Reader) bateria rozładowała się po ponad siedmiu godzinach (427 minut). Co ciekawe starszy model znacznie krócej trzymał w czasie odtwarzania filmu (191 minut), ale za to wytrzymał ponad pół godziny dłużej w trybie oszczędnym.

Niespełna cztery godziny odtwarzania filmu z DVD to wynik dobry lecz słabszy od bardziej energooszczędnych konkurentów (Sony).

Niespełna cztery godziny odtwarzania filmu z DVD to wynik dobry lecz słabszy od bardziej energooszczędnych konkurentów (Sony).

Biorąc pod uwagę gigantyczny przyrost wydajności CPU w nowym modelu trzeba przyznać, że wyniki te robią wrażenie. Jeszcze lepiej notebook sprawuje się pod kontrolą natywnie instalowanego w nim systemu operacyjnego Mac OS X. Niestety nie mamy możliwości bezpośredniego porównania, ale subiektywne odczucie faktycznie jest takie, że żywotność sprzętu Apple na baterii jest pod kontrolą Windows 7 nieco krótsza. Chcąc porównać prezentowanego MacBooka Air z innym notebookami, a zwłaszcza ultrabookami dostępnymi na rynku wykonaliśmy testy pod kontrolą systemu Microsoftu. Nie oddaje to w pełni jego możliwości, ale wyniki i tak robią bardzo pozytywne wrażenie.

Ponad siedem godzin podczas pracy biurowej to również dobry wynik, lecz do rekordów daleko.

Ponad siedem godzin podczas pracy biurowej to również dobry wynik, lecz do rekordów daleko.

Podsumowując najnowszy MacBook Air to tornado w porównaniu ze starszym modelem jeżeli chodzi o wydajność procesora. Ten “chudzielec” potrafi zawstydzić niejednego “tęgiego” notebooka (z MacBookiem Pro włącznie, który mimo wyższej ceny nie ma szybkiego dysku SSD – ZOBACZ PORÓWNANIE) przy czym może być wygodny w przenoszeniu nawet w damskiej torbie. Niestety póki co jest to drogi “gadżet”, a nie powszechnie dostępny komputer przenośny dla każdego. Konkurencja z pewnością postara się ten fakt wykorzystać czego dowodem są już dostępne na rynku ultrabooki.

Karol Kulas

Więcej:Apple