Google oczekuje większych dysków twardych – dosłownie

To, że tego typu żądanie wyszło właśnie ze strony firmy Google, nie budzi zdziwienia. Dla przykładu w samym serwisie YouTube (należącym do Google, które należy do Alphabet Inc.) każdej minuty wrzucanych jest około 400 godzin nowych nagrań wideo, co w przełożeniu na dane oznacza zajęcie kolejnego petabajta pojemności (czyli miliona gigabajtów) każdego dnia! Dlatego zespół kierowany przez Erica Brewera, profesora Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, pracującego równocześnie dla Google, opracował projekt stworzenia większych i bardziej pojemnych dysków twardych, które znajdą zastosowanie właśnie w centrach danych.
Google oczekuje większych dysków twardych – dosłownie

Obecnie stosowane dyski w formacie 3,5-cala (mniej więcej 25,4 mm wysokości) i 2,5 cala (zwykle 15 mm wysokości) to tradycyjne formaty zakorzenione dość mocno w przeszłości, wynikającej jeszcze ze stosowania kieszeni dyskietkowych formatu 5,25 cala. Opracowany przez naukowców projekt wzywa, by odejść od tych tradycyjnych formatów przede wszystkim poprzez zwiększenie wysokości (grubości) dysków twardych. Co ciekawe, może się to jednak równocześnie wiązać ze zmniejszeniem talerzy, więc w rezultacie tego typu dyski mogą być zarówno pomniejszone (długość i szerokość), jak i powiększone (w górę).

Nowa konstrukcja dysków ma w rezultacie przynieść równocześnie wiele korzyści:

  • wyższy wskaźnik IOPS (operacji wyjścia-wejścia w ciągu sekundy)
  • większa pojemność (w gigabajtach)
  • niższy czas dostępu do danych
  • wyższe standardy bezpieczeństwa
  • niższy totalny koszt użytkowania (TCO)

Warto jednak podkreślić, że reprezentanci firmy Google nie proponują konkretnego projektu (choć mogliby to zrobić), który miałby być stosowany wyłącznie przez Google, wolą bowiem, aby został opracowany ogólnie obowiązujący standard wykorzystywany przez wszystkich użytkowników tego typu rozwiązań.