Porównanie: Najlepsze żarówki LED

Porównanie: Najlepsze żarówki LED

Diody LED są zbyt ciemne, migoczą w jaskrawozielonym odcieniu, nie pasują do standardowych oprawek i są za drogie. Jeśli teraz potakująco kiwacie głową, powinniście koniecznie przeczytać ten tekst, bowiem wszystko to “przesądy światło ćmiące”. Czasy paskudnego ledowego światła, w którym pogodne twarze ludzi wyglądają niczym blade zwłoki pod lampą stroboskopową, już niemal całkowicie minęły. Z roku na rok rośnie jakość wykonania żarówek ledowych, a ceny spadają. Dobre LED-y o czasie użytkowania cztery razy dłuższym od tradycyjnej żarówki dostaniecie już za kilkanaście złotych.

Półprzewodniki zamiast ciepła

Lampy LED już pod względem budowy fundamentalnie różnią się od swojego żarówkowego rodzeństwa. Zamiast za pomocą prądu zmuszać włókno do żarzenia, układy elektroniczne zasilają odpowiednio zbudowane diody. Dzięki kierunkowej charakterystyce świecenia LED-y są idealnymi rozwiązaniami do oświetlenia punktowego i do reflektorów, ale aktualnie używa się ich także do oświetlenia dookolnego. Zaliczają się doń przetestowane przez nas lampy E14 i E27 Retrofit przewidziane do standardowej oprawki.

ak zwane lampy nastrojowe albo RGB sterowane zdalnie zapew- niają przytulną atmosferę. Jednym z przedstawicieli jest Philips Hue, ale istnieje też wiele tańszych produktów konkurencji.

Tak zwane lampy nastrojowe albo RGB sterowane zdalnie zapewniają przytulną atmosferę. Jednym z przedstawicieli jest Philips Hue, ale istnieje też wiele tańszych produktów konkurencji.

Użytkownicy, dla których widoczne w stanie wyłączonym fosforowożółte płytki LED są nieestetyczne, mogą zafundować sobie lampy z matowego szkła, które pod względem wyglądu są nie do odróżnienia od odpowiadających im żarówek, o ile nie mają radiatora. Szeroko rozpowszechnionym mitem jest to, że lampy LED nie wytwarzają ciepła. A to nieprawda: również diody świecące zamieniają ponad 70 proc. prądu na ciepło. Większości LED-ów można jednak podczas pracy dotknąć bez obawy o poparzenie, gdyż zużywają mniej prądu niż żarówki albo lampy energooszczędne. Większość ciepła odprowadzana jest do radiatora, który z kolei separuje je od wrażliwych przełączników i układów elektronicznych i oddaje ciepło do otoczenia. Jeśli wasze LED-y przedwcześnie dokonują żywota, może to wynikać z niekorzystnej termiki oprawki. “Oddychające” lampy wytrzymują natomiast wiele lat świecenia i nie gasną nagle, lecz wraz z wiekiem tracą na jasności. O ile niegdyś, wybierając źródło światła, musieliście mieć na uwadze tylko oprawkę i liczbę watów, o tyle teraz na opakowaniu znajduje się wiele wartości. Te dopiero w połączeniu dają wyobrażenie o charakterystyce świetlnej lampy. Informacja o liczbie lumenów bez kąta świecenia jest równie bezużyteczna jak lampa o ciepłym białym świetle bez parametru CRI. Najważniejsze pojęcia zebraliśmy dla was w poradniku poniżej.

Producenci są zobowiązani do ich podawania – również w Internecie. Jeśli tych wartości brakuje, zalecamy zwrócenie operatorowi strony uwagi na obowiązkowe podawanie nominalnego użytecznego strumienia świetlnego, temperatury barwowej itp.

Tak CHIP testuje lampy LED

Podczas testu w pojedynczych przypadkach stwierdziliśmy ogrom- ne różnice pomiędzy egzemplarzami tego samego typu lampy. Na wykresie: trzy razy Sebson B45 SMD15 Globe E14 z różnicami sięgającymi do 36 kandeli.

Podczas testu w pojedynczych przypadkach stwierdziliśmy ogrom- ne różnice pomiędzy egzemplarzami tego samego typu lampy. Na wykresie: trzy razy Sebson B45 SMD15 Globe E14 z różnicami sięgającymi do 36 kandeli.
W teście skoncentrowaliśmy się na dostępnych modelach, które mogą zastępować żarówki: emitujące światło dzienne lampy E14 i E27 o kształcie gruszki z matowanym szkłem, gdzie diody nie zwracają na siebie uwagi, kiedy lampa jest wyłączona. Przed testem włączyliśmy na trzy tygodnie bez przerwy (a więc 504 godziny) po trzy egzemplarze każdego modelu lampy. Następnie otrzymaliśmy wartości testowe, wykorzystując fotogoniometr zmodyfikowany własnej konstrukcji układem mechanicznym w celu uzyskania dynamicznych pomiarów strumienia światła. W tabelach na kolejnych stronach znajdziecie wyniki pomiarów i najważniejsze dane producenta. W kategorii “charakterystyka świetlna” oceniamy maksymalny kąt świecenia oraz homogeniczność, a więc równomierność rozkładu jasności przy obracaniu lampy. W kategorii “charakterystyka barwna” mieści się zarówno współczynnik oddawania barw, jak też różnica pomiędzy zmierzoną temperaturą barwową a deklarowaną przez producenta. Kategoria “wydajność energetyczna” zawiera tylko iloraz strumienia świetlnego i pobieranej mocy.
Nie wszystkie wartości mają wpływ na ogólny wynik. Ma to swoje uzasadnienie: to, czy podoba się nam jakieś oświetlenie, jest w wielu przypadkach kwestią gustu. Nie istnieje na przykład optymalna “temperatura barwowa”. Wielu ludzi preferuje ciepłe światło w przytulnych pokojach, ale być może akurat wy lubicie światło trochę chłodniejsze. Nie obowiązuje tu także zasada, że “jaśniej równa się lepiej”, bo prawdopodobnie nie chcecie używać stadionowego jupitera w roli lampki do czytania. Pomimo tego istnieje kilka parametrów, na które zdecydowanie powinniście zwrócić uwagę przed zakupem.

SŁOWNIK OŚWIETLENIA LED
Kąt świecenia/emisji (w stopniach) – Zakres, w którym lampa osiąga przynajmniej 50 proc. swojej maksymalnej siły światła (kandele).
Wydajność (w lumenach na waty) – Wydajne nowoczesne LED-y osiągają wartości powyżej 75 lm/W.
Temperatura barwowa (w kelwinach)- LED-y mające do ok. 3300 K są jasnobiałe (podobne do żarówek), do 5000 K neutralnobiałe, od 5000 K natomiast – zimnobiałe.

Współczynnik oddawania barw (CRI) – Wierność kolorów w porównaniu z innym światłem referencyjnym. Żarówki osiągają wartość współczynnika prawie 100, nowoczesne lampy LED często natomiast od 80 do ponad 95.
Pobór mocy (w watach)- W przeciwieństwie do zwykłych żarówek, liczba watów w LED-ach nie oznacza jasności, tylko zużycie energii.
Światłość (w kandelach)– Jasność źródła światła w danym kierunku (kącie bryłowym).
Strumień świetlny (w lumenach) – Całkowita jasność lampy. Oświetlenie pomieszczeń obejmuje od ok. 250 lm (w przybliżeniu 25 W) do 1100 lm (w przybliżeniu 75 W).

Ikea niespodziewanym zwycięzcą

 

Ani Osram, ani Philips nie zdobyły pierwszego miejsca. Najbardziej przekonujące okazały się ściemniane lampy Ledare z Ikei – i to zarówno w klasie E14, jak też E27. Wprawdzie charakteryzują się tylko przeciętną wydajnością energetyczną, ale za to oferują równomierny rozkład jasności przy dobrych kątach świecenia i fantastyczną wierność kolorów, a do tego są niedrogie. Ponieważ również wartości niewpływające na ocenę mogą okazać się istotne, nie należy wyniku traktować jako generalnej rekomendacji do zakupu. Zwłaszcza spojrzenie na wymiary zdradza, że lampy, które zwyciężyły w teście, są ponadprzeciętnie długie i szerokie. Modele Ledare nie tylko będą wystawać z niektórych abażurów – wyciągnięty trzonek może też być sygnałem problemów z chłodzeniem. Lampy przetrwały wprawdzie nasz test żywotności, ale aby długo z nich korzystać, dla pewności nie powinniście zamykać ich w ciasnych oprawkach. Choć w przypadku lamp LED wciąż trzeba uważać na parę rzeczy, trzeba przyznać, że LED-y dojrzały do zastosowań praktycznych.