Trójwymiarowa i kolorowa produkcja idealnie wpasowuje się w stylistykę serii, która zadebiutowała na konsoli Gamecube w 2001 roku. “Animal Crossing: Pocket Camp” będzie oferowane za darmo z opcją mikropłatności, a jej premiera zaplanowana jest na drugą połowę listopada.
Choć pierwotnie Nintendo bardzo opierało się przed takim modelem biznesowym, to po sukcesie swojej ostatniej gry, Fire Emblem: Heroes, zmieniono zdanie. Okazało się bowiem, że ta dość niszowa produkcja choć została pobrana co prawda tylko 15 milionów razy, a zatem znacznie mniej w stosunku do 150 milionów pobrań Super Mario Run, to przyniosła firmie więcej zysków. Gracze najwyraźniej wolą wydawać niewielkie kwoty wewnątrz aplikacji, niż płacić krocie za odblokowanie pełnej gry (pełna wersja Super Mario Run kosztuje ponad 40 zł).
“Animal Crossing: Pocket Camp” to piąta już gra Nintendo wydana na urządzenia mobilne. Do tej pory największym hitem sprzedażowym okazało się Pokemon: Go. Aplikacja zarobiła 800 milionów dolarów w ciągu zaledwie 110 dni od premiery. | CHIP
