Steven Seagal promuje piramidę finansową

Steven Seagal został zatrudniony przez twórców bitcoiin2gen (B2G), o czym aktor poinformował na swoim koncie na Twitterze. Seagal ma zachęcać do inwestycji w szemrany biznes finansowany za pomocą ICO. Analizując dokumenty i informacje na temat kryptowaluty dość szybko staje się jasne, że B2G to tak naprawdę oszustwo. Opiera się ono głównie na niewiedzy i strukturze piramidy finansowej.
Steven Seagal promuje piramidę finansową

https://twitter.com/sseagalofficial/status/965898618443051008

Już sama nazwa bitcoiin (tak, pisana przez dwa “i”) ma przyciągnąć i zmylić inwestorów. Ponadto w biznesplanie na stronie projektu brakuje podstawowych informacji technicznych na temat nowej kryptowaluty. Dowiadujemy się tylko tyle, że będzie oparta na ethereum, co ma zapewnić lepszy transfer niż oryginalny bitcoin. Jakby tego było mało, podobnie jak w innych tego typu oszustwach pojawia się struktura zarobków w formie piramidy.

Kryptowaluta, którą promuje Steven Seagal to piramida finansowa (graf. B2G)

Niewiele też wiadomo na temat osób, które mają odpowiadać za rozwój kryptowaluty. Poza oczywiście Seagalem, który ma tylko uwiarygodnić swoją twarzą przedsięwzięcie. W udostępnionych w sieci dokumentach nie ma natomiast słowa na temat osób, które stoją za B2G. Na oficjalnej stronie przedsięwzięcia umieszczono natomiast bardzo dziwne oświadczenie na temat motywacji stojących za zatrudnieniem Stevena Seagala:

Jako buddysta, nauczyciel Zen i uzdrowiciel, Steven wyznaje zasadę, że rozwój fizycznego ja jest niezbędny do ochrony duchowej człowieka. Wierzy, że to co robi w swoim życiu podporządkowane jest przebudzaniu i oświecaniu innych w jakiś sposób. Takie są właśnie cele Bitcoiin2Gen, aby wzmacniać społeczność poprzez zdecentralizowany system płatności P2P za pomocą własnego portfela, ekosystememem wydobywczym i solidną platformą blockchain bez korzystania z pośredników.

Bitcoiin2Gen

To nie pierwszy przypadek, kiedy ktoś próbuje wykorzystać popularność kryptowalut do wyłudzania pieniędzy. Niedawno w sieci pojawiła się plotka na temat możliwej aktualizacji protokołu litecoina, w wyniku której miałby powstać litecoin cash. Nieprawdziwą informację dość szybko zdementował twórca prawdziwego litecoina, Charlie Lee. Przed zainwestowaniem pieniędzy w rynek kryptowalut radzimy uważnie przyjrzeć się biznesplanowi i osobom stojącym za danym przedsięwzięciem. | CHIP

Więcej:kryptowaluty