Cała prawda o active

Od chwili, gdy w grudniu 1995 r. Microsoft rozpoczął swoją ekspansję w kierunku Internetu, przed nazwami wielu nowych technologii tej firmy pojawiło się magiczne słówko “Active”: Active Desktop, Active Server, Active Platform i wreszcie ActiveX. W niniejszym artykule odpowiemy na pytanie, czym są te nowe, “aktywne” elementy.

Hasło “Activate the Internet” zostało stworzone przede wszystkim po to, aby zwiększyć wysiłek projektantów i programistów Microsoftu w wielkim pościgu za ówczesnym internetowym liderem – Netscape Communications. Dlatego też w celach czysto marketingowych oprogramowaniu tworzonemu przez giganta z Redmond, przeznaczonemu do współpracy z Siecią dodano przedrostek “Active”.

ActiveX jest to cały szereg technologii opracowanych po to, by umożliwić współpracę aplikacji Windows poprzez Internet i Intranet. Każdy, kto z pomocą programu Internet Explorer 3.0 odczytuje stronę WWW zawierającą elementy aktywne używa tej technologii, nie zdając sobie nawet z tego sprawy. To właśnie kontrolki ActiveX powodują, że dokumenty HTML “ożywają”.

Uwagamamy to na chip-cd 6/97
Na płycie CHIP-CD 6/97 w opcji Know-how | ActiveX znaleźć można Visual Basic 5.0 Control Creation Edition oraz ActiveXControl Pad 1.0. Dokumentację dotyczącą tych narzędzi i dodatkowe informacje na temat technologii ActiveX znajdują się także na płycie CHIP-CD1/97 w opcji Software | Test software.

Jednym z przykładów zastosowania technologii ActiveX może być wirtualny odpowiednik Stadionu Olimpijskiego w Monachium. Aby się z nim zapoznać, użytkownik, posługując się przeglądarką Internet Explorer 3.0 (lub nowszą), powinien odczytać stronę http://www.sport.de/sidi.html. Po połączeniu się z tym serwerem nastąpi automatyczne – poprzez Sieć – ściągnięcie, zainstalowanie i uruchomienie dodatkowych, niezbędnych do odbycia wirtualnej wycieczki składników. Wszystko to stanie się bez żadnych dodatkowych działań ze strony użytkownika i nie będzie on musiał samodzielnie instalować żadnych rozszerzeń przeglądarki WWW. Użytkownicy Netscape Navigatora będą mieli z tą stroną trochę więcej “zachodu” – muszą sami ściągnąć i zainstalować odpowiednie “wtyczki” (plug-ins), a dopiero potem kontynuować przeglądanie zawartości tego serwisu WWW.

Więcej:bezcatnews