Udany debiut

Po raz pierwszy w historii systemu Windows NT zdecydowano się na jego polonizację. Procesowi przekładu poddano wersję przeznaczoną dla stacji roboczych, zwaną Workstation. Od samego początku procesu instalacji systemu na ekranie pojawiają się napisy w języku polskim, zawierające narodowe znaki diakrytyczne. Kolejne etapy pogłębiają tylko dobre wrażenie. Przetłumaczone zostały wszystkie komponenty pakietu (nie licząc kilku drobiazgów), łącznie z przeglądarką WWW i zintegrowanym z systemem modułem Microsoft Plus!. Zlokalizowany pulpit niemal do złudzenia przypomina “biurko” Windows 95, a różnice w nazwach niektórych opcji wynikają z odmiennej filozofii “95” i systemu operacyjnego NT.

Wysoka jakość lokalizacji i większa stabilność systemu operacyjnego Windows NT Workstation może spowodować masową “przesiadkę” profesjonalnych użytkowników pracujących dotychczas w Windows 95 windows nt 4.0 pl

Opisywany produkt możemy ulokować na tej samej partycji, na której zainstalowany został DOS i Windows 95, albo – co jest rozwiązaniem zalecanym – poświęcić mu osobny dysk logiczny. Umożliwi to instalację systemu na odrębnej partycji z nowoczesnym systemem plików NTFS, zapewniającym większe bezpieczeństwo i lepsze zarządzanie przestrzenią dyskową. Wadę takiego rozwiązania stanowi brak możliwości odczytu i zapisu dysków z systemem plików NTFS z poziomu DOS i Windows 95, można jednak temu częściowo zaradzić instalując program narzędziowy NTFS File System Driver (znajduje się on na CHIP-CD 5/97) zapewniający odczyt obszarów zapisanych w standardzie NTFS.

Ze względu na różnice między angielskojęzyczną a zlokalizowaną edycją systemu, lepiej usunąć najpierw starszą albo angielską wersję NT i zainstalować wszystko od nowa. Instalacja na angielskojęzycznej wersji NT 4.0 pozostawia np. ustawienia pulpitu łącznie z nazwami (np. zamiast Kosza mamy Recycle Bin i nie można tego zmienić). Z drugiej strony dzięki pozostawieniu oryginalnej wersji NT unikamy kłopotów związanych z ponowną instalacją oprogramowania użytkowego.

Dla użytkowników poprzednich edycji Windows NT (względnie angielskojęzycznej “czwórki”) decyzja o przesiadce na zlokalizowaną wersję wydaje się oczywista. Inaczej wygląda perspektywa przesiadki dla użytkowników Windows 95 PL. Większe wymagania sprzętowe, na ogół mniejsza wydajność uruchamianych pod NT aplikacji napisanych dla “95” i problemy z DOS-owymi grami sprawiają, że opisywany system raczej nie nadaje się do użytku domowego.

plusjakość lokalizacji
plusniezawodność
plusdostępność dedykowanego, specjalistycznego oprogramowania
minuswymagania sprzętowe
minuskłopoty z DOS-owymi grami
W skrócie
Microsoft Windows NT Workstation 4.0 PL
Wymagania: PC 486/25; napęd CD-ROM; karta graficzna VGA; 12 MB RAM; ok. 110 MB na dysku
Producent: Microsoft, USA
http://www.microsoft.com/
Dostarczył: Microsoft, Warszawa
tel.: (0-22) 661 54 00
fax: (0-22) 661 54 34
http://www.microsoft.com/poland/
Cena: ok.1075 zł
Uaktualnienie:
ok. 450 zł

NT odkrywa swoje walory dopiero przed profesjonalnym użytkownikiem, ceniącym sobie mechanizmy bezpieczeństwa i niezawodność. Wymagania sprzętowe systemu operacyjnego nie stano-wią większego problemu, ponieważ specjalistyczne oprogramowanie z reguły znacz-nie przewyższa je swoimi potrzebami. Co ciekawe, aplikacje napisane specjalnie dla NT działają często szybciej od swoich odpowiedników zrealizowanych z myślą o Windows 95.

Instalowaniem Windows NT nie powinni sobie zawracać głowy użytkownicy maszyn z jednostką centralną typu 486, ponieważ praca z więcej niż jedną aplikacją może prowadzić do frustracji. Rozsądne minimum stanowi procesor klasy Pentium 100 i 32 MB RAM, a optymalne warunki do pracy z kilkoma aplikacjami równocześnie zapewnia dopiero maszyna z 64 MB pamięci operacyjnej.

Na uwagę zasługuje wysoka jakość polonizacji. Przetłumaczone zostały wszystkie moduły systemu, a kilka nieistotnych drobiazgów w postaci angielskich napisów nie obniża całościowej oceny pakietu. Wygląda na to, że firma Microsoft poważnie traktuje polskiego użytkownika, a my życzylibyśmy sobie coraz więcej lokalizacji na poziomie opisywanego produktu.

Więcej:bezcatnews