Mustek VDC200P

VDC200P

to najsilniejszy przedstawiciel nowej serii aparatów cyfrowych, produkowanych przez firmę Mustek. Mimo wysokiej “pozycji” jest on niezwykle prosty w obsłudze: liczba przycisków sterujących aparatem została ograniczona do minimum. Zdjęcia, w rozdzielczości 640×480 lub 320×200, wykonuje się jednym ruchem palca, a fotografowany cel może być obserwowany w małym wizjerze lub na kolorowym wyświetlaczu LCD, który wykorzystuje się też do podglądu zrobionych uprzednio ujęć. Dodatkowo, po podłączeniu urządzenia do odbiornika TV lub magnetowidu, VCD200P funkcjonuje jak prosta kamera wideo. Przełączenie trybu pracy lampy błyskowej, wyboru rozdzielczości, włączenia samowyzwalacza, kasowania zdjęć itd. dokonuje się w przejrzystym menu, wyświetlanym na ekranie LCD. Jedynie wielkość przesłony obiektywu o stałej ogniskowej ustawia się umieszczonym z przodu przełącznikiem.

Komunikacja z komputerem PC możliwa jest przez port szeregowy lub przy wykorzystaniu kart pamięci w standardzie CompactFlash. Z aparatem dostarczono sterownik TWAIN, pozwalający na transfer wykonanych fotografii oraz program do obróbki obrazków – iPhoto Plus 4.

w skrócie
Mustek VDC200P
Wymiary matrycy CCD: 640×480
Pamięć: zainstalowane 2 MB, karty CF o pojemności od 2 do 32 MB
Rozdzielczość/liczba zdjęć (2 MB): 640×480/20, 320×240/50
Złącza: szeregowe, Video Out (PAL), CompactFlash
Oprogramowanie: sterownik TWAIN, iPhoto Plus 4
Gwarancja: 2 lata
plusprostota obsługi
minusniska rozdzielczość
minusprzebarwienia na zdjęciach
Producent: Mustek, Tajwan http://www.mustek.com.tw/
Dostarczył: Veracomp, Kraków tel.: (0-12) 411 10 44, faks: 422 23 52
e-mail: [email protected],
http://www.veracomp.com.pl/
Cena: 1580 zł

Wygodna obsługa kamery i niewielki czas potrzebny na uzyskanie gotowych zdjęć to jedyne zalety VDC200P. Niestety, urządzenie nie jest pozbawione mankamentów. Głównym z nich jest słaba jakość uzyskiwanych obrazów, związana z niską rozdzielczością, jak również kolorowe szumy na niektórych zdjęciach i efekt “czerwonych oczu” przy fotografowaniu z użyciem lampy błyskowej. Nie powiodła się także próba podłączenia opisywanej obok karty CF – Mustek zaleca bowiem stosowanie kart własnej produkcji.

Więcej:bezcatnews