Krzyk współczesnej Kasandry?

Oto bardzo nietypowa książka. Nie jest kolejnym podręcznikiem obsługi jakiegoś programu dla mniej lub bardziej rozgarniętych. Jest ostrzeżeniem, a właściwie próbą oceny współczesnej infostrady, jaką jest Internet. Cenzurka, którą wystawia Sieci autor (co dziwne – jeden z pionierów Internetu), nie jest do końca pozytywna.

Clifford Stoll próbuje dowieść, że codzienne przetrząsanie poczty elektronicznej i żywe uczestnictwo w grupach dyskusyjnych niejednokrotnie jest namiastką prawdziwego życia, sztucznym zapełniaczem czasu. Tworem, który nie ma “żadnego znaczenia dla gotowania, przyjmowania gości, jazdy samochodem czy poezji”.

Czyżby więc Internet był jedynie, jak głosi napis na okładce, “przereklamowanym śmietniskiem”? Z pewnością tak nie jest. Czymże więc jest największa z wszystkich sieci? Czy można bez niej żyć i normalnie funkcjonować w dobie powszechnej informatyzacji? Na te i inne pytania każdy czytelnik powinien odpowiedzieć sobie sam. Oczywiście po przeczytaniu Krzemowego remedium

Rebis, s. 280, 24 zł
Więcej:bezcatnews