Tajemniczy uśmiech z Sieci

Co jakiś czas pojawiają się nowe sposoby kompresji zdjęć, dźwięku czy też obrazu wideo. Kryje się za tym wiele godzin wytężonej pracy setek specjalistów i inżynierów. Czy wszystkie nowości rzeczywiście powstają w taki sposób?

Wielu potentatów z branży kinematograficznej zadaje sobie dziś pytanie, czy DivX;-) (oparty na standardzie MPEG-4) będzie dla filmu tym, czym MP3 (oparte na MPEG Audio Layer 3) stało się dla muzyki. Historia pojawienia się obydwu tych formatów w Internecie jest bardzo kontrowersyjna. Jeszcze przed trzema latami pobranie kilkuminutowego utworu muzycznego z Internetu graniczyło z cudem, a o filmach w Sieci nikt nawet nie marzył. Dzięki “heroicznemu” poświęceniu internetowych Robinów Hoodów dziś możemy cieszyć się m.in. możliwością łatwego publikowania własnej twórczości muzycznej. Większość internautów najzwyczajniej w świecie wymienia poprzez Sieć także utwory znanych wykonawców, a nawet ich całe albumy, nie robiąc sobie nic z przepisów prawnych zabraniających tego procederu (patrz: s. 270 oraz CHIP 9/2000, s. 118, ramka “Prawo”). Pojawienie się pierwszych koderów MP3 stało się możliwe za sprawą holenderskiego hakera, któremu udało się przechwycić i opublikować kod oprogramowania kompresującego, opracowanego w niemieckim Instytucie Fraunhofera w Erlangen. Na nic zdały się protesty i różne procesy sądowe wytaczane przez firmy fonograficzne witrynom pośredniczącym w rozpowszechnianiu pirackich nagrań. Obecnie największymi zmorami przemysłu muzycznego są Napster i Gnutella, pozwalające łatwo wyszukiwać pliki MP3 i wymieniać się nimi z innymi użytkownikami (patrz: CHIP 8/2000, s. 132) oraz odtwarzacz NAPA (patrz: bieżący numer, s. 93), odczytujący płyty CD z muzyką zapisaną w formacie MP3.

Kolejną ofiarą działalności hakerów stał się algorytm kompresji filmów wideo, nazwany MPEG-4. Nielegalne oprogramowanie kodujące, rozpowszechnione w Internecie jako DivX;-), szybko zostało zaadaptowane do użycia w znanych systemach operacyjnych, takich jak Windows, MacOS, Linux i BeOS. Do niedawna aż trudno było uwierzyć, że po włożeniu zwykłej płyty kompaktowej do napędu CD-ROM na ekranie komputera można będzie obejrzeć pełnometrażowy film w wysokiej rozdzielczości i z czystym dźwiękiem stereo. Co więcej – płytę taką można samemu “wypalić” w domowym zaciszu i odtwarzać na każdym komputerze wyposażonym nawet w najwolniejszy procesor Celeron i zwykłą 2-megabajtową kartę graficzną.

Info
Grupy dyskusyjne
Uwagi i komentarze do artykułu:
#
Pytania techniczne:
#
Internet
Strona organizacji MPEG
http://www.cselt.it/ufv/leonardo/mpeg/
Informacje na temat technologii MPEG
http://bmrc.berkeley.edu/frame/research/mpeg/
Kompresja audio w Instytucie Fraunhofera
http://www.iis.fhg.de/amm/
Strona z kodekami DivX;-)
http://divx.ctw.cc/
Grupa Project Mayo
http://www.projectmayo.com/
Witryna z legalnym filmem w formacie DivX;-)
http://www.405themovie.com/
Informacje na temat DivX-a
http://www.divx-digest.com/
http://windows.divx.st/
http://dvd.box.sk/
http://www.digital-digest.com/divx/
http://www.mydivx.com/
http://www.fm4.org/
Więcej:bezcatnews