Illustrator 10 to potężne narzędzie, o którego możliwościach pisaliśmy już wcześniej (CHIP 3/2002, str. 93). Pozwala niemal dowolnie kreować obraz wektorowy za pomocą narzędzi coraz bardziej podobnych do używanych w grafice bitmapowej – mamy do dyspozycji np. rozmywanie i rozmazywanie obrazu, a także wiele odmian interakcyjnych zniekształceń. Nowa wersja została wyposażona w liczne filtry obrazu, pojawił się nawet efekt symulujący rozbłysk światła w obiektywie. Program jest świetnie zintegrowany z pozostałymi elementami pakietu DTP, jego pliki można np. umieszczać wprost w dokumentach InDesigna i tam edytować. Obrazki daje się zapisywać w formacie SWF i SVG.
| Wymagania: Pentium II, Windows 9x/Me/NT/2000/XP, ok. 180 MB na dysku |
| + bogactwo możliwości tworzenia obrazu – brak polskiego słownika – wysoka cena |
| Producent: Adobe, USA http://www.adobe.com/ Cena (z VAT-em): ok. 2550 zł Uaktualnienie (z VAT-em): ok. 990 zł |
Illustrator został spolonizowany poprawnie, co nie powinno dziwić – Adobe przywiązuje dużą wagę do lokalizacji swoich produktów. Nie obyło się przy tym jednak bez błędów: bez specjalnej łatki nie można rozseparować obrazków do modelu CMYK, brakuje też polskiego słownika i dzielenia wyrazów. Pozostaje liczyć na to, że producent zamieści na swoich stronach odpowiednie aktualizacje.
