Puk, puk – listonosz!

Ileż to razy narzekaliśmy na nierozsądnych znajomych czy współpracowników wysyłających nam dziesięciomegabajtowe załączniki do poczty elektronicznej. Aby odebrać taki list, trzeba czasem naprawdę dużo cierpliwości. A jeśli dostaniemy ich wiele… No właśnie. Czy można sobie jakoś w tej sytuacji poradzić? Pouczać wszystkich naokoło, jak należy w tej sytuacji postępować? Rozesłać znajomym zasady netykiety w pigułce? Wydaje mi się, że to i tak niewiele da.

Chyba najlepiej jednak zdać się na odpowiedni program. Jak sama nazwa wskazuje, CheckMail to aplikacja pozwalająca na sprawdzanie poczty elektronicznej. Dzięki temu niewielkiemu narzędziu możemy kontrolować stan wielu skrzynek pocztowych. Parametry poszczególnych kont (adres serwera, nazwę użytkownika i hasło) podajemy w oknie Configuration | Email accounts. Posiadacze wielu skrzynek pocztowych mogą sprawdzać je oddzielnie – lub przeglądać maile na wszystkich serwerach jednocześnie. Dla każdego konta ustawiamy osobno częstotliwość jego sprawdzania. Zaglądając na konto, możemy oczywiście podglądać wiadomości i usuwać je bez konieczności ściągania całej poczty na lokalny komputer.

CheckMail 1.1
Wymagania: Windows 9x/Me/NT 4.0/2000/XP, ok. 770 KB
+ obsługa wielu kont pocztowych
+ kilka sposobów sygnalizacji nadejścia poczty
+ zarządzanie wiadomościami na serwerze
Rejestracja: 10 USD
www.desksoft.com

Podobnie jak klienty poczty elektronicznej, CheckMail pozwala na sortowanie wiadomości według określonych reguł (okienko Configuration | Rules). List spełniający ustalone kryteria, np. zawierający pewne słowo w adresie nadawcy lub temacie czy też większy niż 1 MB, może zostać przeniesiony do wybranego folderu.

CheckMail potrafi ponadto sygnalizować nadejście listu. Pojawieniu się w skrzynce maila przypisujemy różne akcje (wyświetlenie komunikatu, odtworzenie pliku dźwiękowego). CheckMail to jeden z licznych programów w swojej grupie – ale można go polecić każdemu.

Więcej:bezcatnews