Wielki słownik polsko-hiszpański |
Wymagania: Windows 9x/Me/NT/200/XP, ok. 40 MB na dysku |
+ bogate słownictwo + solidnie opracowane objaśnienia – dostęp do zaawansowanych funkcji dopiero po rejestracji |
Cena: 149 zł www.lexland.com.pl |
Program ma funkcję łączenia z właśnie otwartym dokumentem MS Worda, dzięki której automatycznie stara się rozpoznać i wyszukać wyrazy i zwroty zaznaczone w tym dokumencie. Geniuszem jednak nie jest – mimo włączonej analizy morfologicznej duża część wyrazów z niniejszego tekstu pozostała nierozpoznana. Cóż, przyzwyczailiśmy się już, że na polskiej gramatyce komputery łamią sobie bajty. Jeśli bogate słownictwo oferowane przez program wyda się komuś i tak zbyt ubogie, może dopisać własne hasła, które zostaną włączone do bazy słów tego wydawnictwa.
Niestety, nie wystarczy zapłacić za Słownik, żeby stać się jego pełnoprawnym użytkownikiem. Aby mieć dostęp do bardziej zaawansowanych funkcji, takich jak drukowanie czy zaznaczenie i kopiowanie treści hasła, trzeba się zarejestrować i dostać specjalny klucz, na który czeka się… do trzech dni roboczych. Na szczęście znajdować słówka i czytać ich objaśnienia można od razu, co przeciętnemu użytkownikowi powinno w zasadzie wystarczyć.