Kucie na blachę

Poznańska firma SuperMemo World przygotowała dwa nowe programy do nauki języka angielskiego – Power Words! oraz Basic English. Różnica między nimi polega tylko na rodzaju prezentowanego materiału (pierwsza aplikacja przeznaczona jest dla użytkowników zaawansowanych, druga – początkujących, a więc dodatkowo zawiera materiał gramatyczny). Pozostałe elementy, czyli interfejs programu oraz metoda nauki, są takie same.

Od kilku lat regularnie używam programu Advanced English i muszę przyznać, że jestem fanem produktów ze znakiem SuperMemo. Power Words! i Basic English korzystają ze znanej, sprawdzonej i skutecznej metody nauki. Jej jedyną wadą jest to, że wymaga systematyczności, ale przecież trudno się spodziewać, że opanujemy nowe słówka bez odrobiny wysiłku.

Power Words!,
Basic English
Wymagania: Windows 9x/Me/2000/XP,
ok. 20 MB na dysku (każdy program)
+ duże bazy słówek
+ skuteczna metoda nauki
– nieergonomiczne rozłożenie przycisków w trybie “początkujący”
Cena: 59 zł (każdy)
www.supermemo.pl

Czy opisywane programy mają wady? Jak każda aplikacja. W trybie “początkującym” przyciski używane do nauki i oceniania odpowiedzi są tak rozmieszczone, że trzeba sporo “namachać się” myszką, a możliwości obsługi za pomocą klawiatury nie ma. Basic English zadaje pytania tylko po polsku (zapyta nas, jak po angielsku jest kot, ale co to znaczy “cat” już nie). Wybór poziomu nauki w Power Words! nie jest intuicyjny i łatwy. Cały czas czekam także, aby opcja Mercy pozwalała rozkładać zaległy materiał, tak by liczba słów do powtórzenia w kolejnych dniach malała. Brakuje mi też przykładów użycia słówek (w Basic English znajdziemy je może w co 10. przypadku).

Basic English polecam każdemu rozpoczynającemu naukę języka angielskiego, ale Power Words! wzbudza mieszane uczucia. Z pewnością jest skutecznym narzędziem, lecz obawiam się, że wielu z proponowanych wyrazów nie zna nawet elokwentny Anglik.

Więcej:bezcatnews