Nie rozumiem…

Szanowni Państwo! Rozumiem, że temat ergonomii jest ważny. Niestety, często jeszcze w naszym kraju pozostaje niedoceniony. Dlatego każda inicjatywa zmierzająca do popularyzacji tego zagadnienia wśród pracowników i pracodawców jest bardzo istotna.

Nie rozumiem jednak, dlaczego rozwój świadomości ergonomicznej miałby się odbywać za pomocą takich programów, jak ErgoAsystent. Ta aplikacja to tylko dwie rozbudowane listy zaleceń dotyczących organizacji ergonomicznego środowiska opatrzone sylwetką człowieka pracującego przy komputerze. Owszem, spisy te pozwalają na wygenerowanie raportu o aktualnym stanie ergonomii stanowiska (na podstawie odpowiedzi udzielanych w stosownym formularzu przez osobę posługującą się programem). Stosując się do zaleceń raportu, zwiększymy komfort naszej pracy. Zauważmy jednak, w jak niewielkim stopniu funkcje realizowane przez ErgoAsystenta różnią się od lektury zwykłej książki! Czy jakikolwiek zakład pracy zdecyduje się na jego zakup, jeśli alternatywą jest standardowe szkolenie, które zorganizuje już zatrudniony “behapowiec”?

ErgoAsystent 1.1
Wymagania: Windows 9x/2000/XP, ok. 1,5 MB na dysku
+ ważna tematyka
– ubóstwo wykonania
– wysoka cena
Cena: 50 zł
www.ergosystem.home.pl

Drodzy Czytelnicy! Nie rozumiem, czemu omawiany program pozbawiony jest choćby najprostszych ilustracji ułatwiających zrozumienie poszczególnych zagadnień. Dlaczego cała jego funkcjonalność ogranicza się do prezentowania tekstu? Dlaczego przydatne rozszerzenie – aplikację ErgoPauzer, zawierającą zestaw ćwiczeń i przypominacz o koniecznych przerwach – trzeba kupić osobno (za taką samą kwotę, choć “hurtowy” zakup obu programów jest tańszy)? A na zakończenie mojego krótkiego wystąpienia zadam ostatnie pytanie: czemu ten program jest tak drogi?! Przecież nie byłoby tych wszystkich pytań, gdyby aplikacje Asystent i Pauzer połączyć i zaoferować w cenie jednej…

Więcej:bezcatnews