Ocal od zapomnienia

W ostatnich miesiącach pojawiło się wiele programów do kopiowania krążków DVD-Video. Biorąc pod uwagę istnienie doskonałego i darmowego DVD Shrinka, twórcy komercyjnych narzędzi mają niełatwe zadanie. Czy Movie Clone Plus również zakończy pojedynek na tarczy?

X-OOM Movie Clone Plus
Wymagania: Windows 98 SE/Me/2000/XP, ok. 21 MB na dysku
– brak obsługi szyfrowanych płyt DVD, brak możliwości ustalania parametrów przebudowy materiału
Cena: 40 euro
www.x-oom.com

Aplikacja ma w teorii służyć do ripowania oryginalnych filmów DVD-Video, poddawania ich rekompresji bądź transkodowania i zapisywania na płytach VCD, SVCD lub jednowarstwowych DVD+/-R. Po instalacji Movie Clone w systemie pojawia się nowy, stale aktywny proces, którego obecność jest warunkiem rozpoznawania nagrywarki DVD. Niestety, program nie potrafi ripować filmów zaszyfrowanych systemem CSS (a więc nie skopiujemy niemal żadnego nośnika z wyjątkiem tych dodawanych do gazet), interfejs jest niewygodny, a w dodatku niezwykle powolny. Niedogodności te nie są jednak poważnym problemem – zaszyfrowane płyty można przecież ripować DVD Decrypterem, a do złego interfejsu da się przyzwyczaić. Niestety, w Movie Clone Plus brakuje też podstawowych funkcji związanych w transkodowaniem filmów. Nie da się więc samodzielnie ustalić stopnia upakowania poszczególnych fragmentów, obcinać początku i końca materiału oraz brakuje funkcji do usuwania zbędnych napisów.

Kosztujący 40 euro X-OOM Movie Clone Plus przegrywa w każdej dziedzinie z darmowym DVD Shrinkiem. Owszem, pewną jego zaletą jest możliwość łatwego przekształcania filmów DVD do formatów VCD i SVCD. Uwzględniając jednak ceny nagrywarek i czystych nośników DVD, trudno to uznać za argument, który mógłby uzasadnić zakup programu.

Więcej:bezcatnews