Logowanie na oko

Panasonic BM-DT120E to urządzenie wielofunkcyjne, które służy jako zabezpieczenie komputera przed niepożądanym dostępem (użytkownik rozpoznawany jest na podstawie tęczówki oka), może być wykorzystywane do szyfrowania zawartości plików i folderów oraz zapamiętywania haseł programów, a także pełnić rolę zwykłej kamery internetowej. Oczywiście dużo bardziej interesująca jest ta pierwsza funkcja. Bazuje ona na technologii IrisCode firmy IridianTech, polegającej na wykonaniu w podczerwieni czarno-białego zdjęcia oka i utworzeniu na tej podstawie 512-bitowego kodu szyfrowanego za pomocą algorytmu DES3.

W górnej części urządzenia ulokowana jest soczewka wykorzystywana do rozpoznawania tęczówki, a w środkowej kamera wideokonferencyjna z pokrętłem do ustawienia ostrości. Na dole umieszczono źródło promieniowania podczerwonego wykorzystywanego w czasie identyfikacji.

Po zainstalowaniu sterowników i oprogramowania SecureSuite urządzenie jest gotowe do pracy. Aplikacja pozwala na jednoczesne wykorzystanie różnych sposobów weryfikacji. Do wyboru są tryby AND i OR. Podczas pierwszego z nich użytkownik musi podczas logowania pokazać oko i wpisać hasło. Drugi natomiast pozwala na wybranie jednej z tych dwóch metod – albo weryfikację tęczówki, albo wpisanie hasła. Jeżeli identyfikacja tęczówki wypadła negatywnie, ale wpisane hasło jest prawidłowe, to proces logowania zakończony zostanie sukcesem.

Panasonic BM-DT120E
Interfejs: USB 1.1
Obsługiwane systemy: Windows 2000/XP
Maks. rozdzielczość: 640×480 pikseli
Wymiary/ciężar: 42x80x74 mm/160 g
Gwarancja: 12 miesięcy
+ biometryczne zabezpieczenie dostępu do komputera (na podstawie wzoru tęczówki oka), funkcja kamery internetowej
– niedopracowane oprogramowanie
Cena: 2080 zł
www.biometryka.com

W trakcie autoryzacji trzeba ustawić się w odległości około 50 cm od kamery, tak aby w jej górnej soczewce widzieć pomarańczowy pierścień. Następnie, obserwując ten pierścień, należy powoli przybliżać głowę do kamery, aż jego kolor zmieni się na zielony, i chwilkę poczekać. Cała operacja jest nieco bardziej czasochłonna niż wpisanie hasła, jednak po uzyskaniu odpowiedniej wprawy jej czas nie powinien przekroczyć 2-3 sekund. Podczas logowania zachowanie użytkownika upodabnia go nieco do kobry próbującej zahipnotyzować swą ofiarę, co może wyglądać nieco zabawnie. Ale ma to też swoje dobre strony – w trakcie pracy z komputerem gimnastyki przecież nigdy za wiele.

Dużym plusem Panasonica BM-DT120E jest także wspomniana możliwość stosowania go jako kamery internetowej. Małe zastrzeżenia można mieć jedynie do oprogramowania obsługującego urządzenie. Już po ekranie powitalnym widać, iż nie wszystko zostało w nim dopięte na ostatni guzik. Interfejs także nie jest zbyt przyjazny dla użytkownika. Do tego aplikacja współpracująca z BM-DT120E działa tylko w systemach operacyjnych Windows 2000 i XP.

Użytkowników odstraszyć może wysoka cena kamery, ale tam, gdzie bezpieczeństwo jest najważniejsze, nie gra ona roli. Urządzenie na pewno sprawdzi się w wielu firmach i instytucjach, gdzie trzeba chronić dane zgromadzone w pamięci masowej komputera przed niepowołanym dostępem.

Więcej:bezcatnews