Czarna magia?

Większość użytkowników komputerów nie wyobraża sobie dzisiaj innego interfejsu systemu operacyjnego niż graficzny. Ludzie używający trybu tekstowego, potocznie zwanego konsolą tekstową lub terminalem, jawią się jako barbarzyńcy przedkładający ascetyczny czarny ekran nad wygodny i ładny interfejs graficzny. Obsługa GUI zajmuje jednak bardzo dużo zasobów naszego peceta (pamięci operacyjnej, czasu pracy procesora, miejsca na dysku itd.), a korzystanie z okienek wcale nie musi być wydajne. W rzeczywistości bowiem wydawanie poleceń za pomocą klawiatury jest o wiele szybsze niż przesuwanie wskaźnika myszy z jednej strony ekranu na drugą i klikanie.

Może warto więc spojrzeć trochę bardziej życzliwie na stary, dobry terminal? Przy okazji poznawania nowego systemu proponuję podróż do świata trybu znakowego. Zapinamy zatem pasy, wciskamy [Ctrl]+[Alt]+[F2] – by przejść z X Window do konsoli – i zaczynamy.

Drzewo katalogów

Struktura katalogów Linuksa ma kształt drzewa, którego najważniejszą częścią jest “korzeń” oznaczany znakiem /. Znajdziemy w nim katalogi zawierające programy, pliki konfiguracyjne, logi czy też dane użytkownika. Sprawdźmy jednak sami, co się znajduje w poszczególnych folderach. Na początek przejdźmy do “korzenia”, wydając komendę

cd /

(składnia: cd <ścieżka>). Warto zapamiętać, że ścieżki możemy wpisywać na dwa sposoby: w postaci bezwzględnej (np.

/home/rafal/Desktop

) lub względnej, podawanej w zależności do miejsca, w którym się obecnie znajdujemy. Jeśli naszym bieżącym katalogiem jest /mount/floopy, a chcemy się dostać do katalogu /mount/cdrom, możemy podać komendę cd../cdrom, gdzie dwie kropki oznaczają “katalog wyżej”. W poruszaniu się po katalogach przydatne będzie także polecenie pwd, wyświetlające pełną ścieżkę do miejsca, w którym jesteśmy.

Aby zobaczyć zawartość folderu, należy wydać polecenie ls. Za pomocą tej komendy możemy przeglądać dane znajdujące się także w innym niż bieżący katalogu. Wystarczy wywołać polecenie ls z odpowiednim parametrem, np.

ls /

lub ls /home/rafal/ .

Jak mam to zrobić?

Domyślna instalacja Linuksa zawiera bardzo rozwinięty system pomocy. Najczęściej używaną jego częścią są podręczniki (ang. manual) uruchamiane za pomocą polecenia man. Zobaczmy więc, co na przykład oferuje komenda ls, i wpiszmy w wierszu poleceń man ls. Po przejrzeniu strony manuala wybieramy opcje: “a”, czyli wyświetlanie pełnej listy plików, i “l” – wszystkie dane o pozycji listy. Aby zobaczyć pełną informację o zawartości danego katalogu, trzeba więc wpisać

ls -al

(np.

ls -al /home/rafal

).

Innym sposobem na uzyskanie opisu jakiegoś polecenia jest wywołanie go z przełącznikiem

–help

(np.

ls –help

), który wyświetla skrócone informacje na temat najważniejszych opcji i składni danej komendy. Najwięcej możliwości poznawczych i przełączników znajdziemy jednak po wydaniu komendy man. Więcej na temat tego systemu pomocy można dowiedzieć się, wpisując w wierszu poleceń…

man man

.

Kopiowanie i edycja

Jedną z podstawowych cech Linuksa jest możliwość konfigurowania poszczególnych programów i samego systemu za pomocą plików tekstowych. Zazwyczaj po zainstalowaniu jakiejś aplikacji w katalogu /etc znajduje się jej przykładowy “config”, w którym wprowadzamy zmiany. Zanim jednak przystąpimy do edycji takiego zbioru, dobrze jest wykonać jego kopię. Dla przykładu weźmy plik /etc/resolv.conf, zawierający adresy serwerów DNS. Przygotujmy więc miejsce na kopię zapasową w katalogu domowym użytkownika i utwórzmy odpowiedni katalog za pomocą polecenia mkdir /home/robert/backup. Następnie skopiujmy w to miejsce plik resolv.conf, korzystając z komendy cp /etc/resolv.conf /home/robert/backup/resolv.conf. Jak widać, składnia polecenia cp jest bardzo prosta.

W systemie jest dostępnych kilka edytorów tekstu, np. vi (z bardzo szerokim wachlarzem możliwości) i prostszy nano. Skorzystamy z tego drugiego. Wydajemy komendę nano /etc/resolv.conf i przystępujemy do modyfikacji naszego pliku. Dodajemy adres jeszcze jednego serwera DNS, dopisując w nowej linijce podany przez naszego dostawcę Internetu adres IP, poprzedzony słowem kluczowym nameserver. Edycję zbioru kończymy, wciskając kombinację klawiszy [Ctrl]+[X]. Program zapyta nas, czy chcemy zapisać zmiany, co potwierdzamy, wciskając klawisz [T]. Możemy sobie pogratulować! Właśnie dokonaliśmy pierwszej zmiany pliku konfiguracyjnego za pomocą konsoli Linuksa.

Najwyższy czas sprawdzić, czy nasz zmieniony plik wygląda tak, jak chcemy. Wpisujemy cat /etc/resolv.conf i wciskamy [Enter]. Jeśli zdecydowaliśmy się na wyświetlenie pliku, którego zawartość nie mieści nam się na ekranie, możemy skorzystać z programu less. Aby zobrazować nasz przykład, wyświetlimy zawartość pliku konfiguracyjnego naszego środowiska graficznego. Wpisujemy cat /etc/X11/xorg.conf | less. Na ekranie pojawia się pierwsza część tego pliku. Teraz klawiszami strzałek możemy poruszać się po tekście, wyświetlając dowolną interesującą nas część.

Więcej:bezcatnews