Telewizja Cyfrowa: Polska w ogonie Europy

Polska juz teraz wlecze się w cyfryzacyjnym ogonie Europy, a za chwile będzie na ostatnim  miejscu w  skali zaawansowania cyfryzacji  wszystkich krajów Unii Europejskiej – alarmuje Instytut Globalizacji.
Z raportu Instrytutu Globalizacji wynika, że rok 2008 był praktycznie stracony dla zaawansowania cyfryzacji w Polsce
Z raportu Instrytutu Globalizacji wynika, że rok 2008 był praktycznie stracony dla zaawansowania cyfryzacji w Polsce

Według analityków Instytutu Globalizacji, kluczowa dla procesu w Polsce, jest cyfryzacja telewizji publicznej. – Cyfryzacja TVP stoi w miejscu. Jeśli stacja nie uruchomi własnej platformy cyfrowej wkrótce przestanie liczyć się na rynku – ocenia dr Tomasz Teluk, dyrektor Instytutu Globalizacji.

Najnowszy raport Instytutu Globalizacji pt. “Polacy a cyfryzacja”, potwierdza ocenę Komisji Europejskiej, która w lutym stwierdziła, że Polska pod tym względem jest najgorszym z krajów Unii Europejskiej. – Rok 2008 był praktycznie stracony dla cyfryzacji. Jeśli cyfryzacja nie przyspieszy, będziemy jedynym krajem w Europie, który nie zdąży wyłączyć nadawania analogowego do 2012, zgodnie z rekomendacją Komisji Europejskiej – podkreśla Tomasz Teluk.

Według IG jest kompletnie niezrozumiałe, dlaczego w Polsce, rozmawia się o cyfryzacji wyłącznie w kontekście budowy telewizji naziemnej. Współcześnie telewizja cyfrowa może być dostępna na wiele sposobów np. poprzez satelitę, Internet, kabel czy wkrótce – telefonię komórkową. -Konsumentom należy zostawić wybór, w jaki sposób chcą odbierać telewizję – uważa Tomasz Teluk.

Instytut jest zdania, że telewizja naziemna nie spełni pokładanych weń nadziei. Z technicznego punktu widzenia, sygnał naziemny nie dotrze do wszystkich odbiorców i wielu telewidzów zazna wykluczenia cyfrowego. Ponadto budowa telewizji naziemnej jest najdroższym z możliwych scenariuszy cyfryzacji. Według szacunków Instytutu Globalizacji budowa telewizji naziemnej pochłonie co najmniej 4 mld złotych, natomiast cyfryzacja satelitarna byłaby dziesięciokrotnie tańsza, a ponadto umożliwiłaby abonentom dostęp innych usług, takich jak dostęp do  szerokopasmowego internetu czy telefonii internetowej.

Na budowie telewizji naziemnej najwięcej zyskają wiodący nadawcy komercyjni, natomiast jeśli telewizja publiczna ograniczy swoje nadawanie do nadajników naziemnych i zaniecha budowę własnej platformy satelitarnej, jej pozycja lidera rynku telewizyjnego ulegnie załamaniu – czytamy w raporcie.

Pełny tekst raportu można znaleźć na stronie www.globalizacja.org Wersję drukowaną raportu można też zamawiać pod adresem [email protected].