Na 10 calowym ekranie o rozdzielczości 1024×600 pikseli obraz prezentuje się bardzo dobrze. Kolory są zbliżone do naturalnych, a obraz nie wykazuje nierównomiernego podświetlenia, jak się to ma w najtańszych modelach dostępnych na rynku. Bardzo istotną i pozytywną cechą ramki Hannspree jest obsługa praktycznie wszystkich istotnych źródeł, na których współcześnie zapisujemy cyfrowe zdjęcia. Mowa tu oczywiście o rodzajach kart pamięci, a także zewnętrznych nośników pamięci ze złączem USB.
Konstruktorzy urządzenia wykazali się starannością nie tylko w bogactwie wyposażenia ramki w dużą liczbę interfejsów dla nośników pamięci. Nie zapomnieli również o funkcjonalności oprogramowania sterującego. Należy również podkreślić, że jest ono dostępne w polskiej wersji językowej. Nawigowanie po menu ekranowym jest bardzo proste i intuicyjne, niepotrzebna zdaję się być nawet dobrze opracowana instrukcja obsługi.
Wśród funkcji w menu znajdziemy ładnie wyglądający kalendarz oraz zegar z budzikiem. Co ciekawe podczas przeglądania zdjęć możemy uruchomić funkcję dźwiękowej oprawy z plików MP3. Ramka ma wbudowane dwa głośniczki, które co prawda nie grzeszą wysoka jakością odtwarzanego dźwięku, ale zawsze możemy uratować się zewnętrznym nagłośnieniem, dzięki wyjściu audio mini Jack. Funkcjonalność urządzenia zwiększa poręczny pilot, który pozwala na wygodne sterowanie nim na odległość.
Karol Kulas
