Pożegnał się z pracą, zostawiając “dowcipny” komunikat na pulpicie

Pożegnać się ze swoją pracą można na kilka sposobów. Jeśli chcemy się rozstać i kierownik nie ma nic przeciwko temu, zazwyczaj pożegnanie następuje bez łez, ale też bez przesadnych uprzejmości. Jeśli my chcemy, ale szef nie chce – zwykle usiłuje nas zatrzymać do ostatniej chwili, często nawet próbując nas przekupić. A jak można pożegnać się z firmą, jeśli szef chce, a my nie za bardzo? No cóż, tego się zaraz dowiecie.
Mógł jeszcze zostawić numer telefonu albo chociaż adres. Chociaż szefowie z pewnością i tak się do niego odezwą
Mógł jeszcze zostawić numer telefonu albo chociaż adres. Chociaż szefowie z pewnością i tak się do niego odezwą

Pewien pracownik pewnej firmy o nieznanej nazwie, zostawił komunikat na ekranie swojego monitora. Komunikatem zdjęcie przerobione w Photoshopie na poczekaniu, kiedy dowiedział się, że już pracować tu nie będzie. Treść wiadomości, w nieco ocenzurowanej formie, brzmi:

Projektant, którego źle traktowaliście, nieoczekiwanie zrezygnował.

Wasza firma i inni pracownicy nie są zbyt przejęci.

Kliknij “Renegocjuj” aby przedyskutować warunki nowego kontraktu. Kliknij “HR”, aby przekonać się jak bardzo dałeś ciała.

Współpracownik i kolega mężczyzny, który zostawił taką wiadomość na ekranie swojego firmowego komputera, powiedział – Myślał, że był na okresie próbnym, ale po trzech miesiącach zostawania po godzinach i podlizywania się szefom, okazało się, że to tylko tymczasowa posada. On był całkiem niezłym pracownikiem. Ja bym go rekomendował. Szkoda, że spalił za sobą wszystkie mosty.