Wspólnota Europejska chce postawić Wielką Brytanię przed sądem za naruszanie prywatności obywateli

Komisja Europejska wystosowała oświadczenie, w którym stwierdza, że rząd Wielkiej Brytanii powinien był uczynić więcej, by zagwarantować i zapewnić cyfrową prywatność podczas ogólnokrajowych testów reklamy online, które odbyły się w 2006 roku. System ten został stworzony przez firmę Phorm na zlecenie BT, Talk Talk i Virgin. Mechanizm ten wzbudził pewne kontrowersje, bowiem dobierał tematykę reklam odpowiednio do zwyczajów użytkownika, które były śledzone przez ciasteczko w przeglądarce internetowej.
14% podatku na importowane komórki z GPS-em i/lub tunerem telewizyjnym - już wkrótce
14% podatku na importowane komórki z GPS-em i/lub tunerem telewizyjnym - już wkrótce

Komisja Europejska jest zdania, że ten system jest sprzeczny z europejskim prawem i jeśli rząd brytyjski nie wystosuje odpowiednich argumentów na swoją obronę, sprawa będzie miała swój finał przed sądem europejski. Urzędnicy zarzucają Brytyjczykom fakt, że nie poinformowali konsumentów o testach, ani nie umożliwili im dobrowolnego wypisania się z eksperymentu.

– Prywatność i bezpieczeństwo osobistych danych jest nie tylko szalenie istotną rzeczą w cyfrowym świecie, to także podstawowe prawo, gwarantowane przez Unię. Wzywam więc władze brytyjskie do zmiany lokalnego prawa, by zapewnić Brytyjczykom wszystkie korzyści, jakie płyną z europejskiego prawa, które gwarantuje poufność w cyfrowej wymianie informacji – powiedziała komisarz Viviane Reding.

Rząd Wielkiej Brytanii ma dwa miesiące na ustosunkowanie się do zarzutów.