
Amerykańskie uczelnie nie chcą iPada
Magiczny tablet Apple’a jest tak magiczny, że aż niewidzialny – przynajmniej w miasteczkach uniwersyteckich Uniwersytetów Princeton oraz George’a Washingtona. Powodem jest zakłócenie stabilności połączenia internetowego, dostępnego w kampusach obydwu uczelni, co może prowadzić do zaburzeń całego szkolnego systemu komputerowego. Uniwersytet Cornell również zauważa problemy z łącznością i władze są zaniepokojone możliwością przeciążenia Sieci. Problemem jest między innymi na tyle słaby sygnał wysyłany przez urządzenia, że użytkownik musi znajdować się bardzo blisko punktu dostępowego, aby iPad mógł połączyć się z Internetem. Innym problemem jest unikalny standard WiFi, niestosowany w Europie, przez co Izrael zakazał importu tabletów Apple’a na teren swojego kraju.
Wszystkie Uniwersytety próbują naprawić problemy z iPadami, a Princeton nawet ściśle współpracuje z Apple’em. Uniwersytet George’a Washingtona planuje ponownie wprowadzić iPada do użytku w swoim kampusie dopiero w przyszłym roku.