Assembly 2010 – festiwal imaginacji czasu rzeczywistego

Podczas tegorocznego party Assembly 2010 (Helsinki, Finlandia) pojawiły się trzy produkcje, które warto zobaczyć (niezależnie od tego czy dema lubi się, czy też nie). Nawet najbardziej wypasione pecety ledwo liczą zwycięska produkcję Navisa – Happiness is Around the Bend, w której zachwyca woda, budynek w nieustającym ruchu, naturalnie poruszające się ludzkie postacie, morfujące pojazdy i jak przystało na ASD – ogromny rozmach i kolaż, na pierwszy rzut oka, zupełnie nie pasujących do siebie elementów. Popatrzcie na te cienie, światła, ruch kamery… i chyba tylko muzyka, stylistycznie również wizytówka ASD, brzmi aż nazbyt znajomo. Oglądając inne produkcje Navisa niewątpliwie znajdziemy tu wiele znajomych elementów. Czyżby każde kolejne demo ASD miało być suma wszystkich wcześniejszych dem?

Drugie miejsce w kategorii demo należy do Ceasefire (all falls down..) stworzonego przez grupy Carillon & Cyberiad oraz Fairlight (czyli przez Smasha). Techniczny majstersztyk zabawy z punktami, bo ścianki są passé;) Takie podejście do obiektów 3D daje zupełnie nowe możliwości. I choć demo bardziej już przypomina teledysk niż kodowaną produkcję, zachwyca wodą i ogniem złożonymi z punktów, wstrząsami budynków i ogólnie: dobrze zaplanowanym rozpadem. W sumie to taka trójwymiarowa mandala, zbudowana w maszynie i tam też rozsypana. Czyżby kolejne (kliknij tu) nawiązanie do buddyzmu?

Nie ma co rozpatrywać dem pod kątem filozofii, religii, czy treści. Za nimi stoi przede wszystkim matematyka i fizyka, o czym można poczytać na blogu Navisa/ASD oraz blogu Smasha/CNCD & Farilight.

Warto też obejrzeć jeszcze jedno demo, które zwyciężyło w kategorii oldschool demo – Grand grup Dekadence & Accession. Demo wymaga klasycznej Amigi (A500, A2000 lub A3000) wyposażonej przynajmniej w procesor Motorola 68020 i 8 MB RAM. Sporo. Właściwie tylko A3000 z MC68030/25 MHz i rozszerzeniem pamięci poradzi sobie z tym potworem. Warto zobaczyć, bo to kolejny przykład na to że mające już ćwierć wieku układy graficzne OCS/ECS też mogą wyświetlać scenki w 3D.