
Chcesz darmowego smartfona? Wstąp do Armii!
Takie rzeczy, to tylko w Stanach. I dzięki Bogu. Polskie społeczeństwo mogłoby bowiem nie przełknąć faktu, że płacić będzie nie tylko za smartfona dla każdego żołnierza służącego w armii, ale także za jego rachunki telefoniczne. Jak donosi USA Today, Amerykańska Armia planuje sprezentować każdemu żołnierzowi smartfona (jak dotąd niesprecyzowany model, ale nie zdziwiłoby nas, gdyby „przetarg” wygrał iPhone 4) i zapłacić za niego rachunki telefoniczne. Jak oficjele tłumaczą swoje plany? Smartfony to prawdziwe kombajny, przydatne w każdej sytuacji – potrafią wyświetlać mapy, informacje, tłumaczyć wiadomości, a także pozwalają na komunikacje na polu bitwy. Mogą nawet zbierać dane biometryczne od przeciwników.
Jak na razie, Siły Zbrojne Stanów Zjednoczonych rozdają smartfony jedynie żołnierzom z wyspecjalizowanych jednostek, a pierwsze testy w terenie planowane są na luty przyszłego roku.