Watson, jak można się spodziewać, nie zastąpi lekarzy. Będzie służył jako doradca i dodatkowe narzędzie lekarza, prezentując możliwe diagnozy wraz z procentowym oszacowaniem ich prawdopodobieństwa. Ma to być szczególnie użyteczne przy mniej znanych chorobach.
Za dwa lata, po testach, usługi Watsona będą dostępne na sprzedaż.