Canon Pixma MX885

Nowy produkt Canona Pixma MX885 to naprawdę bogato wyposażony sprzęt. Jest to urządzenie cztery w jednym, a zatem oprócz drukarki z dupleksem, skanera, kopiarki, mamy też kolorowy faks. Do dyspozycji pozostaje także dwustronny ADF, czyli automatyczny podajnik skanera i drugi podajnik papieru. Dodatkową funkcjonalność zapewnia złącze PictBridge, czytnik kart pamięci, a wygodę w korzystaniu z pominięciem komputera – trzy calowy kolorowy wyświetlacz. Bez komputera można, np. wydrukować zapisane w pamięci drukarki szablony albo łatwo wybrać zdjęcia zapisane na karcie pamięci. Łączność z drukarką jest możliwa na trzy sposoby: zwyczajnie przez USB (2.0 High Speed), przez sieć – tradycyjnie kabelkiem (LAN) lub bezprzewodowo (WLAN b/g/n).

Bardzo dobry wynik, a w dodatku pośpiech w tym wypadku na szczęście nie odbija się na jakości, która jest bardzo dobra.

Poprzednio testowany model MX870 był zdecydowanie wolniejszy, ale w nowej wersji jest znacznie lepiej. Szybko drukuje tekst, a zdjęcia i grafikę przyzwoicie. Jakość wydruków jest bardzo dobra, a dzięki pigmentowemu atramentowi dokumenty tekstowe są wyraźne i bez rozmyć. Jeszcze lepiej wyglądają zdjęcia, na których trudno dostrzec raster, kolory są intensywne, a przejścia tonalne łagodne. Trochę mniej zachwytu budzą jednak koszty druku. O ile sam wydruk tekstowy nie jest bardzo drogi, o tyle na grafikę i zdjęcia wydamy znacznie więcej. Nie tylko poniesiemy koszty samego atramentu, ale także specjalnego papieru. Tu akurat delikatna zmiana na gorsze względem poprzednika.

Bardzo dobry wynik, krótki czas skanowania to niewątpliwa zaleta tego urządzenia.

Z kopiowaniem sprzęt radzi sobie całkiem nieźle. Połączenie dupleksu drukarki i ADF-u sprawia, że kopia dwustronnego dokumentu jest automatyczna. Kopiowanie także jest dość szybkie, a jakość nawet zdjęcia naprawdę wysoka. Nie jeden sprzęt konkurencji nie potrafi tak dobrze wydrukować materiału foto jak MX885 kopiuje.

Bardzo dobry wynik, połączenie szybkiego skanera i drukarki w tym wypadku działa bez zarzutów.

Skaner jest wysokiej rozdzielczości i co ważne całkiem szybki. Poradzi sobie z powodzeniem z dokumentami i zdjęciami, a rozbudowany sterownik pozwoli na ustawienie jak najbliższe naszym wymaganiom. Niestety oprogramowanie OCR do rozpoznawania tekstu jest nieco ubogie. Zeskanowany dokument wymagać będzie sporo poprawek, szczególnie jeśli zawiera grafiki i tabele.

Generalnie sprzęt bogato wyposażony, tańszy od poprzednika, sprawiający wrażenie solidności, warty polecenia dla małej, a nawet średniej firmy, także dla domu jeśli ktoś potrzebuje faksu.

Robert Dutkiewicz