Manweiler opisuje to za pomocą swojej własnej analogii. Jak tłumaczy, w dziesiejszych czasach godziny szczytu w dużych miastach przypadają na rano i wieczór, przez co w tych godzinach cierpimy z powodu korków. Gdyby pracownicy rozłożyli w czasie okres zatrudnienia, zaoszczędzono by czas i zlikwidowano korki. SleepWell działa tak samo, zmieniając harmonogram pracy urządzenia sieciowego, powodując w efekcie minimalne straty wydajności przy znacznej oszczędności energii.
SleepWell jest w fazie testów. Nie wiadomo czy i czy kiedykolwiek trafi do urządzeń sieciowych.