Strzała z liną, wystrzelone z kuszy, tymczasowo połączyły Hongkong i chińskie miasto Shenzhen. Worek pełen iGadżetów dzięki temu mógł zostać w bezpieczny sposób przetransportowany przez rzekę Sha Tau Kok a jego właściciele mogli zarobić na znacznej różnicy w opodatkowaniu tych dwóch prowincji.
Niestety (dla przemytników), ktoś doniósł chińskim władzom. Udało im się skonfiskować sprzęt wart 46 tysięcy dolarów. Nie wiadomo, ile udało się już przeszmuglować.