
Nawigacja ta nie oferuje żadnych funkcji multimedialnych oprócz przeglądarki zdjęć, ale za to będzie pomocna kierowcy w podróży. Mapy Europy – co trzeba przyznać – są dokładne, zawierają dużo punktów POI, a w Polsce tylko minimalnie ustępują w dokładności rodzimej AutoMapie. Ciekawą propozycją producenta jest możliwość wykupienia dożywotniej aktualizacji map nuMaps Lifetime. Pozbywamy się problemu raz a dobrze, chociaż nie całkiem tanio.
W pudełku znajdziemy podstawowe wyposażenie czyli: uchwyt z przyssawką (o nieco krótkim ramieniu), ładowarkę samochodową i instrukcję obsługi, a ponadto kabel USB. Uchwyt samochodowy ma własne gniazdo do ładowarki. Nie trzeba odpinać kabelka za każdym razem gdy wychodzimy i zabieramy nawigację ze sobą.
Uruchomienie sprzętu nie trwa zbyt długo, a zainstalowane oprogramowanie jest dość proste w obsłudze. Nawet początkujący użytkownik powinien poradzić sobie bez większych problemów w ustawieniu punktu docelowego, a resztę zrobi za niego nawigacja. Wybranie bardziej zaawansowanych funkcji nie jest już tak intuicyjne, ale też nie powinno sprawiać większych problemów po lekturze instrukcji.

Wygodę i bezpieczeństwo zapewnić mają: asystent pasa ruchu (podpowiada który pas zająć aby bezpiecznie zjechać ze skrzyżowania), technologia myTrends (można powiedzieć “uczy” się naszych ulubionych miejsc, “przewiduje” dokąd aktualnie się udajemy, jaką trasą i podaje przewidywany czas dojazdu). Oszczędność ma zapewnić funkcja ecoRoute, która oblicza trasę najbardziej oszczędną pod względem zużycia paliwa.
Nie jest to niestety produkt tani. Tym bardziej, że nie imponuje zbyt dużym ekranem. Na pewno jednak wyżej opisane wyposażenie i funkcjonalność tej nawigacji wzbudzą zainteresowanie u przyszłych użytkowników.
Robert Dutkiewicz