Wczorajsze wieści o zamknięciu Megaupload, tuż po zakończeniu protestów przeciwko SOPA i PIPA, zadziałały na Anonimowych jak płachta na byka. Nie minęła godzina od ogłoszenia zamknięcia witryny, a już strona amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości przestała działać. Wkrótce potem padła witryna wytwórni Universal Music, organizacji RIAA i MPAA. Za cel została obrana również witryna Białego Domu i FBI, ale w momencie pisania tego newsa, strony te funkcjonowały bez zarzutu.

1 min czytania
„Krwawa” zemsta Anonimowych za zamknięcie Megaupload
Witryny Departamentu Sprawiedliwości, Universal Music Group, RIAA, MPAA przestały działać.
archiwum