Na App Store znajdziemy więcej niestabilnych aplikacji, niż na Android Market

Główną bolączką twórców mobilnych aplikacji jest mnogość systemów, pod jakie muszą pisać swoje produkty. W badaniu przeprowadzonym przez Crittercism widać wyraźnie, że odmian iOS-a mamy w tej chwili 23, a Androida 33. Co więcej, wygląda na to, że aplikacje pisane są staranniej na… Androida. Według badania, najwięcej “zwiech” zaliczyły aplikacje na systemie iOS 5.01 (28,64 procent). Na iOS-ie 4.2.10 odnotowano 12,64 procent zawieszeń aplikacji, na 4.3.3 10,66 procent, a na iOS-ie 4.1 8,24 procent. Widać wyraźnie, że znaczna część użytkowników iPhone’a niechętnie aktualizuje system operacyjny swojego smartfonu.
Tomasz Montaż, zaś autor ilustracji głównej pozostaje wielką tajemnicą.
Tomasz Montaż, zaś autor ilustracji głównej pozostaje wielką tajemnicą.
Flame on!

Flame on!

Crittercism przeanalizował ponad 214 milionów uruchomień aplikacji korzystających z usług tej firmy w listopadzie i grudniu ubiegłego roku. 162 miliony aplikacji uruchomiono na iOS-ie, 52 miliony na Androidzie. Oznacza to, że statystyki są korzystniejsze dla Androida z uwagi na to, że aplikacji dla iOS-a było po prostu więcej. Jednak po zrównaniu danych, produkty z App Store dalej są w tyle. Pierwszy kwartyl aplikacji: 0,15 procent uruchomień na Androidzie kończyło się “zwiechą”, zaś na iOS-ie aż 0,51 procent. Drugi kwartyl: 0,73 procent kontra 1,47 procent. Trzeci kwartyl: 2,97 procent kontra 3,66 procent.

I, jako ciekawostka, 74,41 procent zawieszeń aplikacji dla iOS-a miało miejsce na iPhone’ie, 14,81 procent na iPodzie touch, a 10,72 procent na iPadzie.

Na badanie zwrócił nam uwagę Czytelnik, Rafael K. Dziękujemy!