Asus PadFone – fajne combo czy przeciętna kombinacja dwóch urządzeń?

Asus Padfone ma być wszystkim jednocześnie: smartfonem z Androidem, tabletem, a nawet netbookiem. Czy to się udało, czy też trzy w jednym to już za dużo dobrego?
Asus PadFone – fajne combo czy przeciętna kombinacja dwóch urządzeń?

Asus Padfone: interesująca kombinacja.

Asus Padfone: interesująca kombinacja.

Asus Padfone otwiera nowy rozdział w historii smartfonów. Podczas gdy do Motoroli Atrix można było podłączyć tak zwanego lapdocka, Padfone’a zamyka się całkowicie w tablet-docku. Do tego dochodzi jeszcze opcjonalnie dokująca klawiatura, którą Asus wykorzystał również w Transformerze Prime. Rozmowy telefoniczne można prowadzić w trybie tabletu lub notebook-a, lub też poprzez moduł Bluetooth.

Test całego systemu

Combo we wszystkich konfiguracjach używa podstawowej wersji systemu Android 4.0.3, nawet bez dodatkowych interfejsów użytkownika. Nowością, która rozwinął Asus, jest tak zwany Dynamic Display Switching (DDS – dynamiczne przełączanie ekranów): aplikacje, które są obsługiwane przez DDS, zapewniają automatycznie zoptymalizowany obraz w każdym z trybów. Na przykład, aplikacja poczty wyświetla jednocześnie informacje o poczcie przychodzącej i podgląd maila. DDS obsługuje wszystkie zainstalowane fabrycznie na Padfonie aplikacje oraz Google Maps.

Padfone’a można w aktualnie pracującym trybie umieszczać w tablecie i z niego wyjmować. Połączenie można nawiązać za pomocą złączy Micro HDMI, Micro USB oraz 40-pinowego. Komponent zostaje rozpoznany błyskawicznie i po krótkiej chwili jest gotowy do użytku. Zarówno w tablecie jak i w klawiaturze znajduje się potężny akumulator, który wydłuża czas pracy całego zestawu i automatycznie ładuje baterię smartfona. Naładowanie do pełna kompletnie pustej baterii trwa trochę ponad 15 godzin. Zresztą sam tablet to tylko potężny akumulator, wyświetlacz z pojemnościowym ekranem dotykowym oraz kilka złączy. Cała moc obliczeniowa pochodzi ze smartfona.

Tablet-lustro & odjazdowa klawiatura

Wydajność tabletu z zestawu Padfone’a jest bardzo płynna, wyświetlacz reaguje na komendy precyzyjnie. Jednak nie jest on tak jasny jak wyświetlacz Transformera Prime. Odbija też bardzo mocno światło. Funkcjonalność tabletu z zestawu Padfone’a sprawdzimy szczegółowo wkrótce w osobnym teście, po zakończeniu którego opublikujemy wyniki.

Asus Padfone: wyświetlacz odbija bardzo mocno światło.

Asus Padfone: wyświetlacz odbija bardzo mocno światło.

Dostarczona nam klawiatura ma układ QWERTY. Dostępna jako dodatek dokująca klawiatura może być też używana do robienia zrzutów z ekranu, zmiany jasności wyświetlacza, albo aktywacji trybu spoczynku. Przyciski są wystarczająco daleko od siebie, a ich punkt nacisku jest dobry. Wszystko razem – smartfon, tablet i klawiatura – waży łącznie 1500 gramów, co odpowiada wadze średniego netbooka. Brakuje jeszcze tylko dostępnego jako dodatek Bluetootha, za pomocą którego można obsługiwać nie tylko ekran, ale też odbierać połączenia telefoniczne przez zestaw słuchawkowy. Wbudowany mikrofon oraz głośniki funkcjonują bez zarzutu, za to rozmówca słyszy nie przefiltrowane szumy otoczenia.

Co potrafi sam Padfone?

Aby sprawdzić przydatność smartfona z zestawu i umieścić go w naszym rankingu smartfonów, wyjęliśmy go z całego zestawu i używaliśmy osobno. Jest on wyśmienicie wyposażony: wyświetlacz Super AMOLED i nowy procesor Snapdragon 4. Nie jest jednak tak bardzo wydajny jak na przykład HTC One S. Lekkie przeskoki pojawiają się podczas przewijania oraz przeciągania palcem po ekranie. Wyniki pomiarów wyświetlacza są typowe dla AMOLED-ów: nasycona czerń i soczyste kolory. Surfowanie przebiega w ekspresowym tempie: Padfone otwiera naszą testowa stronę, która zajmuje 600 KB, w połączeniu WLAN w 2,2, a w sieci urządzeń przenośnych z HSPA+ w 3,8 sekundy. Doradzamy na razie ściągnąć finalną wersję przeglądarki Chrome ze sklepu Play Store, ponieważ standardowa przeglądarka systemu Android okazuje się od niej słabsza podczas zoomowania i wyświetlania stron.

Nieudany odtwarzacz muzyki, dobry aparat

Negatywne wrażenie zrobił na nas zainstalowany fabrycznie odtwarzacz muzyczny Padfone’a. Wprawdzie z pomocą dołączonych do zestawu dousznych słuchawek oferuje on dobry dźwięk, jednak kiedy przekręcamy wyświetlacz, odtwarzacz często zacina się na moment. Zaobserwowaliśmy to też przy całkowicie deaktywowanym wyświetlaczu. Problem ten nie występuje, jeśli użyjemy alternatywnych odtwarzaczy dostępnych w sklepie. A propos muzyki, pamięć, w której można przechowywać MP3-ki, jest pokaźna i wynosi całe 13 GB. Można ją też rozszerzyć za pomocą opcjonalnej karty microSD o 32 GB. Asus wyposażył Padfone’a w 8-megapikselowy aparat, który wyróżnia się szczególnie dobrą wiernością kolorów, ale nie radzi sobie z szumami obrazu. Lampa błyskowa działa dobrze i równomiernie oświetla motywy w całkowitej ciemności, a wideo nagrywane wbudowaną kamerą Full HD również zapewnia bardzo realistyczne kolory, jednak nie można nie dostrzec na nim smużenia.

To tablet jest powodem do dumy

Bez wspomagania pochodzącego z mocnego akumulatora tabletu Padfone o wiele za szybko traci moc. Podczas gdy zmierzony przez nas czas w trybie rozmowy telefonicznej wypadł jeszcze przyzwoicie (6 godzin), to czas pracy w Sieci na pełnej jasności wyświetlacza jest kiepski. Padfone jest aktywny wtedy najwyżej przez 4,5 godziny. Pozytywnie rozczarowała nas czysta i przyjemna akustyka telefonu. Najwyższego wyniku nie osiąga tylko z powodu lekkich szumów podczas transmisji. Głośnik jest akceptowalny, po stronie sieci stałej jednak brzmi o wiele za cicho.

Asus Padfone: wyposażony w system Android 4.0.3.

Asus Padfone: wyposażony w system Android 4.0.3.

Podsumowanie: ze wszystkiego dobre są trzy rzeczy

Padfone sprawia wrażenie, że innowacje niekoniecznie zmuszają użytkownika do stania się testerem sprzętu w wersji beta. Synchronizacja między poszczególnymi urządzeniami działa bez zarzutu zwłaszcza, że nie trzeba odłączać poszczególnych komponentów, aby nawiązać połączenie. Do tego dochodzi mocny hardware Padfone’a, który w trybie tabletu nie wykazuje żadnych spadków wydajności. Jedynym poważniejszym problemem samego smartfona jest słaby czas pracy na baterii. Kubłem zimnej wody na głowę może być jednak cena, jaką trzeba zapłacić za Padfone’a. Goły zestaw zawierający jedynie smartfon i tablet ma kosztować około 3000 zł. Na wolnym rynku telefon i tablet mają, według Asusa, być sprzedawane też tylko w zestawie. Dopłacić ekstra trzeba będzie za klawiaturę (minimum 600 zł) i za moduł Bluetooth (co najmniej 200 zł). Cena całego pakietu Padfone zwiększa się więc prawie do 4000 zł. Za to można przecież kupić osobno jakiś smartfon, tablet i netbooka. Zastanówcie się więc, czy chcecie używać komponentów zestawu Padfone osobno. Sam tablet i klawiatura bez smartfona są bezużyteczne.

Alternatywa:

Również Motorola wypuściła przed około rokiem urządzenie-hybrydę Atrix. Sprytny Atrix pomimo dobrej jakości okazał się jednak niewypałem – przypuszczalnie dlatego, że cena za niego była zbyt wysoka. W międzyczasie dokonano drastycznych zmian: w sklepach internetowych telefon kosztuje tylko 1300 zł, a dodatkowo dostępny Lapdock z ładnym wyświetlaczem i dobrą klawiaturą jedynie około 450 zł.

Asus PadFone

Ekscytujące połączenie! Sam smartfon zdobywa punkty dzięki dobrej jakości rozmowy, płynnej wydajności i ładnemu wyświetlaczowi. Bez tablet-docka czas pracy na baterii pozostawia jednak trochę do życzenia.

PLUSY:

Smartfon, tablet & netbook w jednym
Ładny wyświetlacz
Dobra wydajność
Android 4.0 bez dodatków

MINUSY:
Słaby czas pracy na baterii smartfona
Zbyt cichy głośnik
Bardzo wysoka cena