Wirtualny mózg Google’a oparty jest o konstrukcję ludzkiego mózgu i sieci neuronowych. Oznacza to, że poszczególne elementy „mózgu” mogą wchodzić w interakcje z innymi, by cały „organizm” mógł samodzielnie się uczyć.
Ów algorytm już teraz wspomaga pracę systemu rozpoznawania mowy w systemie Android, co ponoć zwiększyło jego skuteczność o 25 procent. Póki co, działa on wyłącznie dla amerykańskiej odmiany języka angielskiego.
Wynalazek Google’a ma też zająć się zarządzaniem autonomicznymi samochodami, rozpoznawaniem obrazów i wieloma innymi zadaniami.