Szefowie działów bezpieczeństwa IT, a prywatne smartfony
Analitycy Bit9 przeprowadzili również ankietę wśród decydentów IT, którzy łącznie odpowiadają za 400 000 pracowników. Wynika z niej, że pomimo świadomości, iż smartfony mogą być źródłem zagrożenia, aż 96% z nich zezwala na używanie prywatnych urządzeń do obsługi służbowej poczty e-mail. 85% pozwala na współdzielenie poprzez prywatne urządzenie kalendarza i harmonogramów prac, a 71% zezwala na dostęp smartfonów do firmowej sieci.
Smartfony luką w systemie bezpieczeństwa?
Jak mówi Zbigniew Engiel z laboratorium informatyki śledczej Mediarecovery –
W dzisiejszym świecie prywatne smartfony, nad których bezpieczeństwem nie czuwa dział IT, stanowią prawdziwy problem. Przetwarzanie firmowych danych na prywatnych urządzeniach powoduje, że organizacja nie ma kontroli nad ich przepływem
. Stąd już tylko krok do “wycieku” informacji i zaburzenia ciągłości prowadzonego biznesu.
“Nie” dla prywatnych smartfonów w firmie?
Zbigniew Engiel z Mediarecovery twierdzi, że –
Najprostszym rozwiązaniem byłby całkowity zakaz korzystania z zasobów informacyjnych firmy za pośrednictwem prywatnych urządzeń.
Wówczas dział IT mógłby zachować kontrolę na przepływem danych i ich bezpieczeństwem.
Każdy wyłom w tej zasadzie skutkować będzie zmniejszeniem poziomu bezpieczeństwa — dodaje.
Służbowy smartfon dla każdego!
Innym rozwiązaniem byłoby wyposażenie pracowników w smarfony będące własnością firmy. Wówczas dział IT nie miałby problemu z zapewnieniem bezpieczeństwa danych, mogąc skorzystać chociażby dostępne w ofercie Mediarecovery – McAfee Enterprise Mobility Management czy MobileIron Mobile Device Management.
Rozwiązania tego typu pozwalają zapewnić podobny poziom bezpieczeństwa danych, jaki jest możliwy w przypadku komputerów czy laptopów — podsumowuje przedstawiciel laboratorium informatyki śledczej.