Spowolnienie sprzedaży najnowszych modeli iPhone’ów i agresywna konkurencja ze strony Samsunga mają według analityków przełożyć się na 20% spadek w zyskach za pierwszy kwartał 2013 roku.
Eksperci są również zgodni, co do tego, że Apple od jakiegoś czasu nie tworzy już innowacyjnych produktów, przez co straciło pozycję pioniera w segmencie elektroniki użytkowej.
Czy tak jest w istocie? Stosunkowo niskie zainteresowanie najnowszym iPhonem wydaje się potwierdzać te tezy. Strata Steve’a Jobsa również odbiła się ogromnym echem wśród inwestorów, dla których akcje Apple’a straciły na atrakcyjności.
To jednak nie jest jeszcze koniec Apple’a. Nie można mówić też o jakiejś katastrofie – spadek zysków nie oznacza jeszcze bankructwa, a utrata pozycji lidera powinna zmotywować inżynierów nadgryzionego jabłka do stworzenia kolejnej rewolucji.