Najlepsze darmowe gry na PC (cz. 1)

Najlepsze darmowe gry na PC (cz. 1)

Sprawdź też: Najlepsze darmowe gry na PC (cz. 2)

Dota 2

MOBA to gatunek, który aktualnie najszybciej zyskuje na popularności. Nic więc dziwnego, że gier tego typu pojawia się coraz więcej. Rozgrywka wygląda mniej więcej tak: Na przeciwległych końcach mapy znajdują się budynki, które pięcioosobowa drużyna graczy ma za zadanie zniszczyć. W tym przypadku są to świątynie Starożytnych, położone w samym sercu baz obu drużyn. Do celu prowadzą trzy ścieżki, którymi, w równych odstępach czasowych maszerują oddziały sterowane przez komputer. Na ścieżkach, w strategicznych punktach rozmieszczone są także wieże, które musimy zniszczyć, aby dostać się do bazy przeciwnika.

Bez ingerencji graczy, obie strony konfliktu są tak zbalansowane, żeby żadna z nich nie miała przewagi. Dlatego najważniejszym elementem rozgrywki są oczywiście gracze. Każdy gracz wybiera swojego awatara z puli, która aktualnie wynosi ponad 100 bohaterów. Każdy bohater posiada unikalny zestaw umiejętności, które decydują o jego roli: niektórzy sprawdzają się najlepiej jako wsparcie dla całej drużyny, niektórzy swoją potęgę osiągają dopiero po ok. 30 minutach rozgrywki, w trakcie której starają się ubić jak najwięcej jednostek przeciwnika i za otrzymane w ten sposób złoto kupić potężne przedmioty magiczne.

Ten tekst robi się przydługi jak na zestawienie najlepszych darmowych gier, a ja nadal nie skończyłem opisywać samych podstawowych założeń gry. Prawdopodobnie jeszcze w tym roku na naszym portalu ukaże się rozbudowany poradnik do Doty 2, a do tego czasu musi wystarczyć Wam moja krótka rekomendacja tego tytułu: po 800 godzinach gry, nadal odkrywam nowe elementy rozgrywki i uczę się nowych sztuczek. Gra wciąga bardziej niż oglądanie Gry o Tron i jest w pełni darmowa. Największym minusem jest nauka podstaw: Ponad 100 bohaterów, ponad 400 umiejętności, kilkadziesiąt przedmiotów magicznych, strategie, rozwój postaci – a to wszystko upchnięte w ok. 40 minutowej rozgrywce (tyle trwa jeden mecz). Jeśli przebrniecie przez trudny początek, Dota 2 może stać się waszą ulubioną grą na baaaardzo długi okres czasu.

Uwaga:

Dota 2 jest nadal formalnie w fazie zamkniętej bety, w którą, żeby pograć, trzeba mieć klucz.

Klucz najprościej wziąć od znajomego, który już grę posiada. Jeśli jednak nie znacie nikogo, to najszybciej będzie dodać do znajomych na Steamie tego bota: http://steamcommunity.com/id/dota2bot i wysłać mu wiadomość o treści “

give dota

” – w przeciągu kilku minut powinniście otrzymać klucz, po czym bot sam usunie was z listy znajomych.

World of Tanks

Druga Wojna Światowa to jeden z najpopularniejszych okresów historii ludzkości, jeśli chodzi o gry wideo. Białoruskie studio Wargaming.net nie przejmując się zbytnio tym faktem postanowiło zrobić darmową grę MMO, w której gracze zasiadają za sterami czołgów i wozów opancerzonych, wykorzystywanych podczas II WŚ i biorą udział w sieciowych potyczkach. World of Tanks jest szalenie popularny w naszym kraju: Polacy zarejestrowali już ponad milion kont i nic nie wskazuje na to, aby tytuł w najbliższej przyszłości stracił na swojej popularności. No chyba, że World of Warplanes – kolejna gra od Wargaming.net okaże się jeszcze lepsza (Okaże się, o ile czołgi nie zdobyły mego serca, o tyle kręcenie beczek P-51D i strzelanie do Messerschmittów jest super i nie mogę doczekać się premiery gry)

Path of Exile

  • Gatunek: ARPG / Hack’n’slash
  • System: Windows (kiedyś wyjdzie wersja na Linuxa)
  • Skąd ściągnąć: http://www.pathofexile.com

Nie wiem, czy tak samo jak ja czekaliście na premierę Diablo 3. Nie wiem też, czy gra nie okazała się dla Was zbyt uproszczona, a domy aukcyjne odebrały jakąkolwiek radość z grania w ten tytuł. Jeśli tak, to z pewnością ucieszycie się czytając o tym, że hack’n’slashe jeszcze nie umarły i nie wszyscy twórcy tego gatunku uważają, że prościej oznacza lepiej.

Grinding Gear Games to małe studio z Nowej Zelandii, które stworzyło coś, co przed premierą Diablo 3 wydawało się niemożliwe: godną konkurencję dla serii Blizzarda. Path of Exile to klasyka klasyki. Klimat dark fantasy ocieka od ciemnych, ciasnych pomieszczeń, macek, demonologów, upiorów, duchów, chaosu, magii i innych rzeczy, dzięki którym takie gry są fajne. Drzewko rozwoju postaci to mokry sen power-playerów, którzy kochają tworzyć coraz mocniejsze i bardziej skomplikowane buildy. Do dyspozycji gracza oddano 6 klas postaci, zupełnie nowy system umiejętności (umiejętności zaklęte są w klejnotach, które musimy umieścić w odpowiednich, nadających się do tego otworach, w które wyposażone są niektóre elementy naszego ekwipunku) i niezliczone hordy potworów do zmasakrowania.

Hawken

Były smoki, były demony i tak dalej… Czas na ogromne roboty bojowe.

Hawken to strzelanina sieciowa, z elementami MMO (z biegiem czasu rozwijamy swoje ulubione roboty bojowe), która jest dostępna za darmo. Twórcy Hawkena stawiają na model mikro-transakcji, który ostatnimi czasy zdobywa na popularności.

Jeśli chodzi o samą rozgrywkę, to gra wykonana jest na wysokim poziomie. Dostępne tryby rozgrywki potrafią zmienić planowane kilkanaście minut na sprawdzenie gry w kilka godzin dobrej zabawy. Silnik Unreal Engine 3, w którym stworzono Hawkena, jeszcze raz udowadnia, że jego popularność jest w pełni uzasadniona, a stworzone w nim ogromne, postapokaliptyczne miasta, które służą jako pola bitew dla zróżnicowanych modeli ogromnych robotów bojowych powinny spodobać się większości fanów science-fiction.

Dwarf Fortress

Ten tytuł staje się powoli legendą wśród graczy. Pod warstwą obskórnej, tekstowej grafiki kryje się jedna z najciekawszych, najtrudniejszych i najbardziej wciągających gier, w które miałem okazję pograć. Przed rozpoczęciem rozgrywki, gra generuje świat, w którym przyjdzie nam grać. Generowane jest wszystko: ukształtowanie terenu, legendy, miasta, osady, rody królewskie, daty bitew i inne ważne wydarzenia. Następnie, pojawia się zadanie dla gracza. W grze zaczynamy od kontroli małej osady krasnoludów, która dzięki naszym wyjątkowo mądrym i ambitnym decyzjom przerodzi się w prawdziwą, podziemną metropolię, dyktującą swoją politykę całemu światu. Mi jak dotąd ta sztuka się nie udała – gra nie należy do najłatwiejszych, chociażby przez swoją złożoność (która inna gra tekstowa posiada złożony silnik, który odpowiada w całości za grawitację i ruchy płynów?), dlatego najpopularniejszym mottem wśród jej fanów jest: “Przegrywanie jest fajne!” Jeśli nie graliście i narzekacie na to, że Cywilizacja była za prosta – sprawdźcie koniecznie.

Settlers

Czy ktoś jeszcze pamięta tamte czasy? Wymyśliłem, że przy okazji tej serii, co jakiś czas będę wyciągał jedną, czy dwie perełki z tych szalonych lat 90′. W tym odcinku wybór padł na Settlers. Zadaniem gracza jest rozbudowa średniowiecznej osady. Oznacza to, że musimy zadbać o to, żeby nasi poddani mieli co jeść, z czego budować kolejne budynki, w tym strażnice, które umożliwiają nam dalszą ekspansję. Strażnice wymagają oczywiście obsadzenia ich zbrojnymi, co oznacza, że potrzebujemy zadbać o produkcję uzbrojenia i bicie złotych monet, żeby nasi zbrojni nie narzekali na brak wypłat. W pierwszą część zagrają prawdopodobnie tylko ci, którzy pamiętają ten tytuł ze swoich Amig i innych muzealnych sprzętów. Jeśli chcecie podjąć się próby uruchomienia tego tytułu na swoich 64-bitowych procesorach i najnowszych systemach operacyjnych, zdecydowanie polecam wykorzystanie emulatora Dos Box.

Mniej zdeterminowanym graczom pozostaje The Settlers Online – przeglądarkowa wersja tytułu, wydana przez Ubisoft.

Quake Live

Gdyby nie Quake Live, światowa gospodarka byłaby zapewne w minimalnie lepszej sytuacji niż jest obecnie. Wyobraźcie sobie: stary, dobry, ultraszybki, prawię cię trafiłem ty #$@$@#$@, Quake przeniesiony do przeglądarki, która przecież działa równie dobrze w pracy… Oprócz tego, że Quake ma już status legendy, Quake Live jest jedną z najłatwiej dostępnych darmowych gier na platformę PC. Jeśli nadal szukacie darmowej strzelanki, w którą moglibyście pograć ze znajomymi, dajcie szansę Quake’owi.

Lord of The Rings: Online

Jedna z pierwszych produkcji MMO, której twórcy zdecydowali się na przejście na model free2play, widząc, że nie wygrają wyścigu z World of Warcraft. W grze dostępne są cztery rasy znane fanom Władcy Pierścieni, czyli: Krasnoludy, ludzie, elfy i hobbici. Oprócz wyboru rasy, podczas tworzenia naszego bohatera, którym mamy zamiar zaistnieć w wirtualnym Śródziemiu do wyboru mamy również aż 9 klas postaci. Gra nie wyróżnia się niczym szczególnym jeśli chodzi o gatunek MMO, jednak umiejscowienie akcji na terenie Śródziemia może być dla niektórych wystarczającym powodem, żeby sprawdzić ten tytuł. Grając w LOTRo, miałem wrażenie, że chociaż gra jest darmowa, twórcy bardzo starają się mnie przekonać do tego, żebym za nią zapłacił. No cóż, For Frodo!

TrackMania Nations Forever

Nic dziwnego, że w dzisiejszych czasach nikt nie bawi się żelaźniakami. Trackmania Nations Forever to zakręcona gra wyścigowa, której twórcom nigdy nie zależało na realizmie i tym podobnych bzdetach. Wyścigi miały być fajne i dawać graczom frajdę z jazdy swoją wyścigówką i śmiem twierdzić, że twórcy osiągnęli swój cel. Oprócz świetnej fizyki jazdy, gracze mogą budować swoje własne tory wyścigowe (dla niektórych jest to najfajniejszy element rozgrywki). Dostępny jest również tryb sieciowy, który wymaga od nas jedynie założenie darmowego konta. Co więcej: gra dostępna jest w polskiej wersji językowej.

Wing Commander: Saga

Saga Wing Commander to jedna z najlepszych serii jeśli chodzi o kosmiczne symulatory. Fani tego tytułu, zamiast czekać w nieskończoność, aż któreś studio zdecyduje się reaktywować legendę (i prawdopodobnie bezpowrotnie zepsuje tą serię), sami postanowili stworzyć kolejną część gry. W oparciu o silnik Freespace 2 i dekadę kodowania później powstała w pełni darmowa kontynuacja sagi. Ponownie zasiądziemy za sterami kosmicznych myśliwców, żeby zmierzyć się z największym wrogiem ludzkości: kotopodobną rasą Kilrathi. Ta gra to unikat. Stworzona w 100% przez fanów serii, ma świetną fabułę i do tego jest darmowa. Szkoda, że nie jest tak popularna, jak być powinna.

Half Life: Black Mesa

Obiecałem sobie, że honorową wzmiankę otrzyma Half Life: Black Mesa. Co prawda nie jest to darmowa gra, a darmowy mod do drugiej części HL’a, ale diabeł tkwi w szczegółach. Ten “darmowy mod” to jedna z najlepszych na świecie gier przeniesiona na nowoczesny silnik. Tak Panie i Panowie, właśnie tak: Pierwsza część Half Life stworzona na nowo przez fanów na silniku Source. Obowiązkowa pozycja dla każdego fana serii no i świetny sposób, żeby sprawdzić obie części, kupując tylko dwójkę. Na trójkę nie mamy co liczyć – Valve nie obsługuje tej liczby.