Liquid E2 – przyzwoity średniak

Przeglądając newsy o najnowszych produktach największych producentów komórkowych, widzimy takie pozycje, jak Galaxy Note 3, iPhone 5s czy Lumia 1520. To wszystko wspaniałe smartfony, które… kosztują niemałą fortunę. Możemy więc powzdychać do telefonów za 2500 złotych, ale niejednokrotnie wolimy kupić coś zdecydowanie tańszego. Najlepiej za mniej, niż tysiąc złotych (lub za kilkadziesiąt, przy umowie z operatorem). Liquid E2 nie jest konkurencją dla iPhone’a. To urządzenie, które będzie walczyło o twoją uwagę u boku takich rywali, jak HTC Desire C czy Lumia 625. Przyjrzyjmy się mu z bliska.
Liquid E2 – przyzwoity średniak

Smartfon waży 140 gramów i sprawia wrażenie solidnie wykonanego. Pewnie leży w dłoni, a jego części składowe sprawiają wrażenie dobrze spasowanych. Nic się nie rusza i nie trzeszczy, a całość jest bardzo przyjemna w obcowaniu. Przednia część telefonu utrzymana jest w dość prostym i minimalistycznym wzornictwie i nie można mu odmówić elegancji. Znajdziemy na niej głośnik do rozmów w przyjemnym dla oka krzywym wycięciu za czerwoną siatką ochronną, kamerę VGA do wideorozmów, trzy przyciski pojemnościowe do obsługi systemu operacyjnego oraz mikrofon.

Wrażenie, niestety, psują pozostałe części telefonu. Ciężko go nazwać smukłym czy eleganckim, patrząc na niego z boku lub od spodu. Na lewej krawędzi nie znajdziemy żadnych przycisków, zaś na prawej znajdują się dwa służące do regulacji głośności. Górna część telefonu do gniazdo słuchawkowe 3,5 mm jack oraz przycisk zasilania, zaś na dolnej znajdziemy port microUSB. Z tyłu zaś znajduje się 8-megapikselowy aparat z LED-ową lamą błyskową, dodatkowy mikrofon i dwa koszmarnie wyglądające głośniki do trybu głośnomówiącego lub słuchania muzyki bez użycia słuchawek.

W środku znajdziemy baterię o pojemności 2000 mAh, dwa sloty na pełnowymiarowe karty SIM (sic!) i złącze na kartę microSD, obsługujące nośniki o pojemności do 32 GB. Jeżeli chodzi o specyfikację sprzętową, to telefon posiada czterordzeniowy procesor MediaTek MT 6589 Cortex-A7 1,2 GHz, 1 GB pamięci RAM i raptem 4 GB pamięci masowej, z czego tylko 1,6 GB jest dostępne dla użytkownika. Oznacza to, że zakup karty microSD jest praktycznie obowiązkowy. Telefon ten nie obsługuje LTE, a “tylko” HSPA+.

Obraz i dźwięk

Jednym z najważniejszych elementów smartfonu jest wyświetlacz. Liquid E2 posiada 4,5-calowy ekran IPC LCD qHD o gęstości pikseli 245 ppi. Jest to, niestety, średniak, nie tylko jak na telefon ze środkowej półki cenowej. Kolory na wyświetlaczu sprawiają wrażenie “wypranych”, a sam ekran nie radzi sobie w jasny, słoneczny dzień.

Wspomniane wyżej głośniki z tyłu obudowy są opatrzone logiem DTS, co ma sugerować, że są znakomitej jakości. Niestety, nie ma to pokrycia w rzeczywistości. Co więcej, ogólnie ów smartfon emituje dźwięk dość przeciętnej jakości, a dołączone oprogramowanie do strojenia dźwięku DTS niespecjalnie pomaga. Dźwięk jest płaski i pozbawiony wyrazu, niezależnie czy korzystamy z głośników, czy z własnych słuchawek i czy mówimy o multimediach, czy rozmowach głosowych. Jedno jednak przyznajemy: owe głośniki są naprawdę głośne. Można je “rozkręcić” do maksymalnego poziomu, a dźwięk nie traci na jakości i jest bardzo wyraźnie słyszalny.

Oprogramowanie

Acer nie ma doświadczenia w tworzeniu rozbudowanych, autorskich nakładek, i na szczęście zdaje sobie z tego sprawę, wprowadzając bardzo niewiele zmian do “czystego” Androida. Smartfon pracuje pod kontrolą systemu Google’a w wersji Jelly Bean (4.2.1) i właściwie prawie niczym się nie różni od tego znanego z urządzeń z linii Nexus. Dodajemy słowo “prawie”, bo jednak znaleźliśmy kilka ciekawych dodatków.

Poza wyżej wspomnianym panelem do strojenia dźwięku DTS, Liquid E2 wyposażony jest w kilka dodatkowych widżetów od Acera, stylistycznie bardzo przypominających te z HTC Sense. Preinstalowano też klawiaturę Swype oraz aplikację AcerCloud, która jest klientem usługi konkurencyjnej dla Dropboxa i Boxa. Poza tym, nie zauważyliśmy żadnych istotnych zmian.

Aparat

Niestety, nie jesteśmy w stanie powiedzieć nic dobrego na jego temat, nawet mając świadomość ile zapłacimy za ów smartfon. Konkurencja, nawet z tej półki cenowej, po prostu, robi to lepiej. Zdjęcia mają wyprane kolory, często są nieostre i brakuje im szczegółowości. Rozumielibyśmy to w pełni w trudnych warunkach oświetleniowych, ale skoro nie mogliśmy osiągnąć zadowalającego rezultatu również w przypadku idealnego oświetlenia, to coś tu jest wyjątkowo nie tak. Aparat w Liquid E2 nadaje się do zdjęć poglądowych, ale jeżeli liczysz na wykorzystanie go by uwiecznić wyjazd na wakacje, to lepiej zaopatrz się dodatkowo w jakiś kompakt. Lub… inny telefon.


Wydajność sprzętu i baterii

Specyfikacja sprzętowa tego telefonu sugeruje, że Liquid E2 może mieć poważne problemy z obsłużeniem tak rozbudowanego i skomplikowanego systemu operacyjnego, jakim jest Android. Ku naszemu zdziwieniu, Liquid E2 nie sprawiał najmniejszych problemów. Interfejs działał bardzo płynnie, a system przy normalnym użytkowaniu nigdy nie kazał na siebie czekać. Nawet po otwarciu kilku aplikacji równocześnie, w tym gier i odtwarzaczy mediów strumieniowych, nadal wszystko było bardzo szybkie i responsywne. To rzadkość w “budżetowych” smartfonach z Androidem, dlatego tu chylimy czoła.


Czas pracy na baterii jest, niestety, standardowym czasem typowego smartfonu. Oznacza to, że przy normalnym użytkowaniu telefonu, będziemy go ładować co najmniej raz na dobę. Podczas testów, a zatem intensywnego korzystania z tego smartfonu, wytrzymał on nieco ponad sześć godzin. Nie jest to ani dobry, ani zły wynik. Konkurencja, zwłaszcza w tej klasie cenowej, reprezentuje zbliżony poziom.

Podsumowanie

Acer Liquid E2 to smartfon z Androidem Jelly Bean typu Dual SIM, który kosztuje około 700 złotych. I cena dokładnie odpowiada jego możliwościom. To bardzo przyzwoity średniak. Niestety, niektóre jego wady powodują, że Lumia 620 czy droższy o 300 złotych Nexus 4 okażą się dużo lepszym wyborem. Szczególnym rozczarowaniem okazał się wbudowany w smartfon aparat, który jest, niestety, poniżej krytyki. Telefon ten jednak jest porządnie wykonany i zaskakująco wydajny, biorąc pod uwagę jego cenę i specyfikację. Jeżeli nie przeszkadza ci kiepski aparat, możesz go śmiało kupować, bo nie powinien cię rozczarować. Jego wyróżnikiem jest obsługa dwóch kart SIM, a ciężko znaleźć przyzwoity i niedrogi telefon w tym standardzie. Niestety, jest też to jego jedyna cecha wyróżniająca go z tłumu. Ciężko nam odradzić zakup Liquida E2. Ale też nie do końca wiemy, poza wyżej wspomnianym standardem Dual SIM, za co powinniśmy go polecać…