Petcube to sześcian, który posiada szerokokątną kamerkę, głośniki i mikrofon. Przy pomocy modułu Wi-Fi oraz smartfonowej aplikacji możemy dzięki niemu obserwować i nawoływać nasze zwierzaki. Jest to pomocne w momencie gdy np. nasz pies potrafi ujadać cały dzień pod naszą nieobecność. Oczywiście sama głosowa interakcja to za mało. Dlatego Petcube wyposażony został także w laserowy wskaźnik, który kontrolujemy przy pomocy smartfona. Dzięki temu siedząc w pracy za biurkiem możemy łatwo pobawić się ze swoim pupilem.
To jednak nie wszystko. Z poziomu aplikacji będziemy mogli także wykonać zdjęcie czy filmik, a nawet udostępnić kontrolę nad naszym gadżetem wybranym osobom. Nawet jeśli w trakcie pracy nie będziemy mieli czasu by pobawić się ze zwierzakiem, może chętnie zrobią to nasi znajomi.
Twórcy Petcube’a planują także wyposażyć w swój gadżet schroniska w USA, a następnie umożliwić kontrolę nad nim wszystkim zainteresowanym. Wszystko dla dobra zwierząt, które w takich miejscach nie mogą liczyć na zabawę ze swoimi opiekunami. Jest też nadzieja, że w ten sposób szybciej znajdzie się osoby, które przygarną czworonogi.
Projekt w ciągu kilku dni zdobył zainteresowanie na Kickstarterze i wejdzie do masowej produkcji. Sugerowana cena urządzenia do 199$, ale przy pomocy Kickstartera Petcube można zakupić już za 149$.
