Ponad 6 milionów dolarów: The International 4 z największą pulą nagród w historii e-sportu

Valve ma dość proste podejście jeśli chodzi o promocję e-sportu i swojej darmowej gry. Wysokie nagrody. Pierwsza edycja The International, która odbyła się jeszcze w Europie była zarazem pierwszym turniejem, którego pula nagród dobiła do miliona dolarów. Ambicja każe podwyższać poprzeczkę co roku – Valve to robi, przy okazji… jeszcze na tym zarabia.
Ponad 6 milionów dolarów: The International 4 z największą pulą nagród w historii e-sportu

A wszystko to za sprawą społeczności graczy. Newell i spółka już dawno odkryli pewne mechanizmy, które obowiązują w szeroko pojętych “społecznościach sieciowych”. Jeśli Internet coś lubi, to chętnie za to płaci. Internet coraz bardziej lubi oglądać e-sport, a tak się przypadkiem składa, że Dota 2 jest jedną z najbardziej widowiskowych gier, którą przy okazji ogląda się “łatwo” – rozgrywka jest dynamiczna, jednak nie na tyle, aby na ekranie zapanował chaos. W Dotę 2 gra już zresztą 7 980 000 osób – dla porównania: to więcej niż w World of Warcraft i mniej niż w League of Legends (obecnie najpopularniejsza gra na świecie). Pomimo, że gra jest w pełni darmowa, finansowana jest dzięki mikrotransakcjom. Wydając ciężko zarobione pieniądze, gracze nie są jednak w stanie odblokować nic, co w jakikolwiek sposób pomogłoby, lub zapewniło przewagę w rozgrywce. Kupuje się przedmioty, które zmieniają wygląd bohaterów, interfejs gracza, dodają nowe efekty specjalne do umiejętności bohatera i tak dalej.

Z okazji The International 4 Valve wypuściło tzw. Kompendium. Płacąc niecałe 40zł, każdy kto je kupi dostaje trochę nowych przedmiotów, zwiększa się też tempo zdobywania nowych (bo oprócz kupowania, można je zdobyć po każdej zakończonej grze), oprócz tego posiadacze Kompendium mogą głosować na to, których zawodników chcą zobaczyć w dodatkowym turnieju 1 na 1 i tak dalej. Część z zysków ze sprzedaży kompendium trafia bezpośrednio do puli nagród dla zawodników. I tak Valve zajęło się wynajęciem stadionu Seattle Key Arena (bilety rozeszły się w godzinę) oraz zapewniło “podstawową” pulę nagród w wysokości 1,6 miliona dolarów. Gracze w niecałe dwa tygodnie zdążyli już dorzucić ponad dwa razy tyle. Pula aktualnie wynosi $6,064,619, jednak podawanie jakiejkolwiek kwoty jest na razie bez sensu – od wczoraj wzrosła ona o 164 tysiące dolarów, a do 18 lipca – bo wtedy zacznie się turniej, zostało jeszcze trochę czasu. Jeśli jednak dalej chcielibyśmy rozmawiać o konkretnych liczbach, to na dzień dzisiejszy, pięcioosobowa drużyna, której uda się zająć pierwsze miejsce otrzyma $3,032,310 do podziału. Całkiem nieźle jak na “granie w grę”.

Wszystkie mecze można będzie oczywiście oglądać za darmo w (darmowym) kliencie gry oraz na Twitch.tv. Mam tylko nadzieję, że finał będzie tak samo świetny jak w zeszłym roku:

Więcej:e-sportValve