Jak widać lista zgłaszanych do usunięcia linków rośnie w zastraszającym tempie i raczej nie powinniśmy się spodziewać nagłego zwrotu akcji. Właściciele praw autorskich stali się aktywni od momentu, w którym Google jawnie opublikował powyższe dane. W ciągu ubiegłego tygodnia do Google wpłynęło ponad 7,8 milionów zgłoszeń, co daje średnio ponad milion próśb o usunięcie adresów URL dziennie.
Jak wynika z danych z ostatniego miesiąca do najbardziej aktywnych organizacji składających wnioski należą British Recorded Music Industry (6,3 mln zgłoszeń), Degban (5,7 mln) i Recording Industry Association of America (2,8 mln), a więc stowarzyszeń chroniących głównie przemysł muzyczny. W ostatnich 30 dniach najczęściej wskazywanymi domenami były listengo.com, 4shared.com i rapidgator.net.