Nasze Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju przygotowało projekt rozporządzenia, dzięki któremu polscy urzędnicy chcą nieco opanować sytuację w polskiej przestrzeni powietrznej. Chodzi oczywiście o rosnącą popularność latających dronów.
Według nowych przepisów bez zdania specjalnego egzaminu nie będzie można wykonywać lotów odbywających się poza zasięgiem naszego wzroku. Za taki czym ma grozić nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. Oprócz tego, każdy kto chce wykorzystywać latającego drona do świadczenia usług komercyjnych, będzie musiał zdać egzamin, który składać się będzie ze znajomości prawa lotniczego oraz zagadnienia budowy przestrzeni powietrznej. Wiedzę zdobędziecie we własnym zakresie.
Takie rozwiązanie to w gruncie rzeczy nic nowego – podobne rozwiązanie wprowadziły już np Włochy. Liczba użytkowników latających dronów rośnie w ogromnym tempie i urzędnicy, jak mają to w zwyczaju nie usną, dopóki nie zajmą się tym problemem.
0
Źródło: mmwroclaw