Internet satelitarny pomoże zlikwidować białe plamy na mapie Polski

Internet satelitarny pomoże zlikwidować białe plamy na mapie Polski

Zaawansowane technologie satelitarne służą dziś nie tylko lotom w kosmos, lecz także coraz częściej znajdują zastosowanie w codziennym życiu. Wszędzie tam, gdzie tradycyjne kablowe łącze światłowodowe i sieć mobilna nie są dostępne, zarówno ze względów ekonomicznych, jak i technicznych, dostęp do szerokopasmowego internetu jest w stanie zapewnić technologia satelitarna. Dzięki niej użytkownik przestaje być zależny od infrastruktury.

Obecnie jedna trzecia Polaków przyznaje, że nigdy nie korzystała z internetu. Jedynie 60% korzysta z niego regularnie. W krajach Unii to odpowiednio 22% i 70%.

To właśnie technologia satelitarna może być ostatnią deską ratunku dla Polski – rozwiązaniem, które pomoże ograniczyć białe plamy na mapie.

Dzięki technologii satelitarnej jesteśmy w stanie świadczyć usługi dwukierunkowe. Czyli odbieranie i wysyłanie danych odbywa się płynnie jednocześnie. To odróżnia ją od usług starszej generacji, kiedy ta transmisja była jednokierunkowa – mówi Daniel Zadrożny, dyrektor regionalny Eutelsat Broadband w Polsce, oferującego satelitarny dostęp do internetu Tooway.– Dzisiaj mamy szerokie spektrum – satelita KA-SAT z bardzo wysokimi możliwościami transmisyjnymi, które przekładają się na usługi konsumenckie – prędkość 22 Mb/s ściąganie, 6 Mb/s wysyłanie, a wkrótce będziemy mieli 30 Mb/s na ściąganie danych.

Dostarczanie usług internetowych to nie jedyna zaleta technologii satelitarnej. Równie dobrze można ją wykorzystać do monitorowania danych z bardzo odległych miejsc. Przykładowo dzięki niej możliwe jest obserwowanie jak zbiory z pól uprawnych rozwijają się na dużych obszarach czy też monitorowanie powodzi i analizowanie stanu zalania terenów.