System kredytów społecznych (social credit system) „obserwuje” już 1,3 miliarda obywateli Chin i ocenia ich na podstawie ich zachowań, aktywności ich znajomych (ustalanych w oparciu o konta w social media) i poglądów politycznych. Jednym słowem: na podstawie praktycznie wszystkiego, co może zostać wprowadzone do systemu big data.
Co ciekawe, podobny pomysł został opisany we wniosku patentowym, który Facebook złożył w tym roku do amerykańskiego urzędu patentowego. Patrząc jednak na reakcje mediów, które opisywały już chiński system, coś nam mówi, że wprowadzenie podobnych rozwiązań na zachodzie spotka się prawdopodobnie z ogromnymi protestami społecznymi.