Acer Chromebook Tab 10 – pierwszy tablet na Chrome OS

Chrome OS na tablecie wydaje się dość oczywistym rozwiązaniem, ale jak dotąd taki pomysł nie został urzeczywistniony. Acer zmienia to właśnie swoim nowym urządzeniem o nieco mylącej nazwie: Chromebook Tab 10.
Acer Chromebook Tab 10 – pierwszy tablet na Chrome OS

Niespełna 10-calowy tablet z zewnątrz nie wyróżnia się niczym szczególnym. Przez dosyć szerokie ramki ekranu można mu wręcz zarzucić, że wygląda nieco jak modele sprzed kilku lat. Wszystko staje się jasne kiedy powiążemy to z głównym zadaniem tego urządzenia, przynajmniej tym deklarowanym przez producenta. Ma on bowiem trafić do sektora edukacyjnego.

Dosyć szerokie ramki ekranu jak na 2018 rok. Ale skoro ma trafić do szkół, to solidniejsza konstrukcja ma wiele sensu (fot. Acer)

Ekran, podstawowa sprawa w przypadku tabletów, ma dość wysoką rozdzielczość, bo ta wynosi 2048 x 1536, co przy przekątnej 9,7″ skutkuje niezłym upakowaniem pikseli. i został wykonany w technologii IPS. Interesujący jest natomiast zastosowany wewnątrz procesor. To OP1. Nie słyszeliście tej nazwy wcześniej? Nic dziwnego. To nowy SoC produkcji firmy Rockchip. Składa się on z dwóch rdzeni ARM Cortex A72 oraz czterech ARM Cortex A53. Trudno powiedzieć jak wydajny będzie ten CPU, ale prawdopodobnie z działaniem Chrome OS poradzi sobie całkiem sprawnie.

Prosta konstrukcja dla segmentu edukacyjnego, ale producent zadbał o to by znalazło się tu gniazdo USB 3.10 typu C (fot. Acer)

Dalsza część specyfikacji obejmuje 4 GB pamięci RAM, 32 GB pamięci na dane, moduł WiFi 802.11 AC i Bluetooth. Wyposażenie w gniazda obejmuje port USB 3.1 typu C, gniazdo słuchawkowe oraz czytnik kart pamięci microSD.

Acer Chromebook Tab 10 to pierwszy tablet na Chrome OS. Zobaczymy, czy zdobędzie popularność (fot. Acer)

Na koniec najciekawsze, obok systemu, rozwiązanie w nowym tablecie Acera. Do jego budowy przyłożył się także Wacom. Niekwestionowany lider w świecie tabletów graficznych użyczył tu swojej technologii EMR. Oznacza to, że wraz z dołączonym piórkiem urządzenie nada się także do swobodnego pisania czy rysowania. Co więcej, ponieważ to technologia EMR, piórko nie posiada własnego zasilania, nie trzeba go więc ładować czy wymieniać w nim baterii. Dzięki temu też powinno pozostać lekkie.

Tablet będzie dostępny w cenie 329 (około 1150 zł) dolarów, przy czym najpierw ma trafić do odbiorców z segmentu edukacyjnego, czyli szkół i uczelni. | CHIP

Powiązane treści:

Tablet Apple w rankingu najlepszych tabletów