Do części swoich klientów Nazwa.pl wysłała e-mail, którego fragment brzmi następująco:
Mając na uwadze fakt, że posiadają Państwo usługę sklepu, w ramach której przetwarzają Państwo dane osobowe, nazwa.pl informuje, iż konieczne będzie przeprowadzenie procesu audytu tych danych. (…)
Usługa audytu jest podyktowana koniecznością dochowania należytej staranności w ocenie przetwarzania danych, jest czasochłonna, może potrwać nawet do 14 dni i wiąże się z koniecznością uiszczenia jednorazowej opłaty w wysokości 2 000 zł + 23% podatku VAT.
Zaintrygował nas fakt, że na niespełna miesiąc przed wejściem w życie RODO duży dostawca usług hostingowych zamierza zmusić swoich klientów do skorzystania z usługi, której de facto nie zamawiali, każąc sobie przy tym słono zapłacić.