Donald Trump chce pójść na układ z ZTE

W ubiegły piątek, prezydent USA, Donald Trump za pośrednictwem swojego Twittera oświadczył, że zniesie sankcje nałożone w maju na firmę ZTE. Dotyczą one zakazu importowania amerykańskich technologii do Chin. Korporacja musi spełnić dwa warunki – zmienić członków zarządu oraz zapłacić 1,3 miliarda dolarów kary za złamanie wcześniej naniesionego embarga. Przy okazji prezydent nie omieszkał też jak zwykle wytknąć złej polityki poprzedniemu urzędowi.
donald trump
donald trump

Wartość grzywny wydaje się bardzo wysoka, jednak ZTE raczej nie powinno grymasić. W ciągu ostatniego miesiąca, czyli od czasu nałożenia kontrowersyjnego zakazu, wartość firmy spadła o 2 miliardy dolarów. Szacuje się, że amerykańskie firmy dostarczają 25-30% komponentów wykorzystywanych w produkcji przez ZTE. Bez nich Chińczykom byłoby bardzo trudno wytwarzać urządzenia mobilne, zwłaszcza, że zakaz obejmuje też system Android. Ban Trumpa mógłby całkowicie zniszczyć chińskie przedsiębiorstwo i narazić na straty producentów z USA.

Wojna handlowa pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Chinami zbliża się do pozytywnego finału. Pozostaje tylko czekać na ruch ze strony ZTE. | CHIP