Satelita skonstruowany przez studentów Politechniki Warszawskiej trafił na orbitę okołoziemską na pokładzie rakiety Falcon 9 – 3 grudnia. PW-Sat2 jest następcą PW-Sat, pierwszego w historii polskiego satelity. PW-Sat2 wykonał już wszystkie zaplanowane do tego momentu zadania, ale zostało mu jeszcze główne. To test żagla deorbitacyjnego, który ma zmniejszyć prędkość satelity i przyśpieszyć jego opadanie z orbity. Próba jest ważna, bo normalnie obiekt krążyłby wokół Ziemi przez 20 lat, stając się kolejnym kosmicznym śmieciem. Zresztą przyśpieszony test żagla spowodowały właśnie kosmiczne śmieci. W czwartek rano w odległości zaledwie 79 metrów PW-Sat2 minął taki przedmiot o nazwie SCC #39841. Koordynatorzy misji nie chcą ryzykować uszkodzenia i postanowili w sobotę spróbować rozłożyć żagiel (wcześniej zakładano, że stanie się to najpóźniej 12 stycznia). Komenda do PW-Sat2 ma zostać wysłana o 9:12 oraz o 10:47 (rano). Jeśli operacja uda się, satelita spadnie do atmosfery ziemskiej najpewniej w ciągu kilku miesięcy.
We're going to deploy the deorbit sail on Dec 29th. It's the final experiment of the PW-Sat2 mission. The first attempt is possible at 9:12 CET, however next pass at 10:47 CET seems to be more favorable for the sail deployment. Official info in Polish: https://t.co/QF688uiqyH
— PW-Sat2 (@PWSat2) December 28, 2018